38: Przeminęło z wiatrem 2: Jaskinia Pradawnych
Jaskinia Pradawnych była pierwszym grupowym eventem, mającym miejsce na hodowli smoków. Mimo iż część osób myślałam, że „grupowy” oznacza „klanowy” z klanami nic wspólnego raczej nie miał. Składał się z trzech części.
Żeby wziąć udział w evencie trzeba było na początku odnaleźć mapę, która wskazywała drogę do jaskini, w której spoczywał zaklęty w kamień Pradawny Smok. Ową mapę smoki przynosiły z każdej wyprawy. Następną czynnością było wylanie milionów lazurowych łez na tego pięknego, potężnego gada. Owe łzy, podobnie jak mapy były do odnalezienia na każdej wyprawie. Handel nimi zabroniono, więc każdy musiał je zdobyć sam. Przez pewien czas łzy trudno było odnaleźć, więc gracze poprosili Gilfuina, o zwiększenie ilości znajdywanych łez na wyprawach. Administrator oczywiście spełnił prośbę użytkowników. W zależności od tego, ile łez dany hodowca wylał, taką dostawał nagrodę (nie wiem czemu skojarzyło mi się to z zamykaniem ludzi, którzy za mało płakali w Korei Północnej po śmierci Kim Dzonga). Niestety, gdy Pradawny się przebudził, zaczął niszczyć nasz piękny las.
W tym momencie należy wspomnieć, że autorem cudnego gifa(link) Pradawnego jest Ariedale. Tak więc w momencie gdy zaczął on nas atakować rozpoczął się drugi etap eventu. Można było przyłączyć się do atakujących, którzy broni swoich domostw lub obrońców, którzy popierali przebudzonego smoka. Oczywiście dało się zmieniać stron podczas bitwy, bo jak słusznie na Dmoczej Wikipedii jest napisane: „Cóż to za wojownik, który zmienia strony podczas bitwy?” Wysyłając smoka w bój trzeba było określić, jakim atakiem smok ma się posługiwać (magicznym lub zwykłym). Wygrali Obrońcy, mimo to bestia nadal siała zamęt w naszym lesie i jedynym co mogło ją uspokoić był czar Białej Ciszy. Żeby go rzucić używało się run Feoh, Rad, Eolh, Ur), które oczywiście znajdywało się na wyprawach.
Za każdym razem, gdy odgadnięto prawidłową kombinację, otrzymywało się nagrodę. Każdego dnia do odgadnięcia była inna kombinacja, a zgadywało je się raz na dwie godziny.
Pradawny w swym szale zniszczyły akademię, pożar ugaszono dopiero 25 kwietnia, tak więc przez piętnaście dni nie mogliśmy wysyłać tam swoich chowańców. Gdy zaklęcie było już gotowe, każdy ze smoków wypełniał czar swą mocą. Mimo to, wróg opierał się zaklęciu.
Jednak się udało, potężny cios przełamał obronę Pradawnego, a jaźń jego została zaatakowana przez poległych wojowników. I tak narodził się Kukulkan- pierwszy smok chaosu. Czar Białej Ciszy wciąż przepełnia Jaskinię Pradawnych, dzięki niemu możemy przemienić swoje bestie w Smoka Chaosu. Żeby przemiana miała miejsce, potrzebna jest ofiara w wysokości 100 rubinów oraz trzy smoki na poziomie co najmniej 300.
Po zakończeniu eventu pojawiła się nowa wyprawa, a mianowicie Pole Bitwy - tam odbył się ostatni etap walki z Pradawnym. Żeby wysłać tam smoka, owa bestia musi posiadać 4000 punktów pojedynku.
Pierwszy grupowy event na Nightwood był udany. „Event dobiegł końca i to mnie cieszy. Bo przyznam, że dwa ostatnie jego etapy były nudne. Zbyt długa walka a później szukanie kombinacji run. No ale oceniając ogólnie, to Gilf się dużo postarał, za co trzeba mu pogratulować pomysłu. I przyznam, że zakończenie, mające na celu wprowadzić Smoka Chaosu, jest jak najbardziej na miejscu.” - wypowiada się w temacie dotyczącym tego wydarzenia na Zgromadzeniu jeden z graczy. Część osób, po przemieniała swoje bestie w Smoki Chaosu, oczywiście nie wszyscy najwyraźniej zrozumieli, że smoczkom nic nie stanie się po tej przemianie (po prostu będą trzy smoki w jednym) i właśnie taka osoba zapytała hodowcę czy nie żal mu smoków. Cóż tacy też zawsze się znajdą. Niektórzy okazywali swoje niezadowolenie i zupełnie nie rozumieli tego dlaczego ludzie robią „szum” wokół „nowego smoka”. Jedna z takich osób napisała: „Jestem zawiedziona...trwalo to tak dlugo zeby skonczyklo sie wprowadzeniem nowego zywiolu? moze jakby do tej pory zewioly nie byly wprowadzane 'ot tak' to mialoby to sens... ale obecnie ma sredni. kazdy spodziewal sie czegos wiecej niz nowy smok... nowy zywiol to juz nie jest nic ekscytujacego tym bardziej ze nawet ostatnio wprowadzono demona i aniola... kurde zalosne troche z tym eventem”, na to jedna z osób odpowiedziała iż: „Mi się Event bardzo podobał. Nie spodziewałam się takiego zakończenia, zaskoczyło mnie... i właśnie to było fajne. Poza tym Chaos to nie taki znowu zwykły żywioł jak np. urodzaj itp. Wydaje mi się że był to bardzo pomysłowy sposób na jego wprowadzanie i sądze że jeszcze bardziej zachęci graczy do "zdobycia" tego wyjątkowego smoka. I, według mnie, event nie odbył się tylko po to, by wprowadzić do gry nowy żywioł. On miał nas rozruszać, wprowadzić powiew nowości do gry i to się udało. A Chaos jest po prostu bardzo miłym dodatkiem do całej zabawy”
Btw. Drodzy czytelnicy, błędy zamieszczone w miejscach, gdzie kogoś cytuje są celowe, nie poprawiałam błędów, jakie dane osoby popełniły, wyrażając swoją opinie na dany temat na forum, gdyż zgodnie z tym, co w szkole mnie uczono, cytuje się dosłownie i w tej wypowiedzi nic się nie zmienia ew. wycina.
Obrazek Jaskini Pradawnych ze Smoczej Wiki |
W tym momencie należy wspomnieć, że autorem cudnego gifa(link) Pradawnego jest Ariedale. Tak więc w momencie gdy zaczął on nas atakować rozpoczął się drugi etap eventu. Można było przyłączyć się do atakujących, którzy broni swoich domostw lub obrońców, którzy popierali przebudzonego smoka. Oczywiście dało się zmieniać stron podczas bitwy, bo jak słusznie na Dmoczej Wikipedii jest napisane: „Cóż to za wojownik, który zmienia strony podczas bitwy?” Wysyłając smoka w bój trzeba było określić, jakim atakiem smok ma się posługiwać (magicznym lub zwykłym). Wygrali Obrońcy, mimo to bestia nadal siała zamęt w naszym lesie i jedynym co mogło ją uspokoić był czar Białej Ciszy. Żeby go rzucić używało się run Feoh, Rad, Eolh, Ur), które oczywiście znajdywało się na wyprawach.
Za każdym razem, gdy odgadnięto prawidłową kombinację, otrzymywało się nagrodę. Każdego dnia do odgadnięcia była inna kombinacja, a zgadywało je się raz na dwie godziny.
Pradawny w swym szale zniszczyły akademię, pożar ugaszono dopiero 25 kwietnia, tak więc przez piętnaście dni nie mogliśmy wysyłać tam swoich chowańców. Gdy zaklęcie było już gotowe, każdy ze smoków wypełniał czar swą mocą. Mimo to, wróg opierał się zaklęciu.
Jednak się udało, potężny cios przełamał obronę Pradawnego, a jaźń jego została zaatakowana przez poległych wojowników. I tak narodził się Kukulkan- pierwszy smok chaosu. Czar Białej Ciszy wciąż przepełnia Jaskinię Pradawnych, dzięki niemu możemy przemienić swoje bestie w Smoka Chaosu. Żeby przemiana miała miejsce, potrzebna jest ofiara w wysokości 100 rubinów oraz trzy smoki na poziomie co najmniej 300.
Po zakończeniu eventu pojawiła się nowa wyprawa, a mianowicie Pole Bitwy - tam odbył się ostatni etap walki z Pradawnym. Żeby wysłać tam smoka, owa bestia musi posiadać 4000 punktów pojedynku.
Pierwszy grupowy event na Nightwood był udany. „Event dobiegł końca i to mnie cieszy. Bo przyznam, że dwa ostatnie jego etapy były nudne. Zbyt długa walka a później szukanie kombinacji run. No ale oceniając ogólnie, to Gilf się dużo postarał, za co trzeba mu pogratulować pomysłu. I przyznam, że zakończenie, mające na celu wprowadzić Smoka Chaosu, jest jak najbardziej na miejscu.” - wypowiada się w temacie dotyczącym tego wydarzenia na Zgromadzeniu jeden z graczy. Część osób, po przemieniała swoje bestie w Smoki Chaosu, oczywiście nie wszyscy najwyraźniej zrozumieli, że smoczkom nic nie stanie się po tej przemianie (po prostu będą trzy smoki w jednym) i właśnie taka osoba zapytała hodowcę czy nie żal mu smoków. Cóż tacy też zawsze się znajdą. Niektórzy okazywali swoje niezadowolenie i zupełnie nie rozumieli tego dlaczego ludzie robią „szum” wokół „nowego smoka”. Jedna z takich osób napisała: „Jestem zawiedziona...trwalo to tak dlugo zeby skonczyklo sie wprowadzeniem nowego zywiolu? moze jakby do tej pory zewioly nie byly wprowadzane 'ot tak' to mialoby to sens... ale obecnie ma sredni. kazdy spodziewal sie czegos wiecej niz nowy smok... nowy zywiol to juz nie jest nic ekscytujacego tym bardziej ze nawet ostatnio wprowadzono demona i aniola... kurde zalosne troche z tym eventem”, na to jedna z osób odpowiedziała iż: „Mi się Event bardzo podobał. Nie spodziewałam się takiego zakończenia, zaskoczyło mnie... i właśnie to było fajne. Poza tym Chaos to nie taki znowu zwykły żywioł jak np. urodzaj itp. Wydaje mi się że był to bardzo pomysłowy sposób na jego wprowadzanie i sądze że jeszcze bardziej zachęci graczy do "zdobycia" tego wyjątkowego smoka. I, według mnie, event nie odbył się tylko po to, by wprowadzić do gry nowy żywioł. On miał nas rozruszać, wprowadzić powiew nowości do gry i to się udało. A Chaos jest po prostu bardzo miłym dodatkiem do całej zabawy”
Btw. Drodzy czytelnicy, błędy zamieszczone w miejscach, gdzie kogoś cytuje są celowe, nie poprawiałam błędów, jakie dane osoby popełniły, wyrażając swoją opinie na dany temat na forum, gdyż zgodnie z tym, co w szkole mnie uczono, cytuje się dosłownie i w tej wypowiedzi nic się nie zmienia ew. wycina.
Kot Kreskowy |
0 komentarze:
Twój komentarz będzie widoczny po akceptacji administratorki gazetki.