406: Pod redakcyjną lupą: Metro 2033
"Słońce na twarzy, świeże powietrze w płucach, trawa pod stopami...Słyszałem o takich rzeczach. Żyję w świecie bez nich, w świecie pod ziemią. Nie pamiętam życia sprzed wybuchu. Byłem chłopcem, kiedy mnie ocalili.Czy te rzeczy mogą wrócić?Taką mam nadzieję. Lecz teraz... jedyne, czego się boję, to przyszłość." ~ fragment książki
Rok 2033. W wyniku konfliktu atomowego świat uległ zagładzie. Ocaleli tylko nieliczni, chroniący się w moskiewskim metrze, które dzięki unikalnej konstrukcji stało się najprawdopodobniej ostatnim przyczółkiem ludzkości. Na mrocznych stacjach, rozświetlanych światłami awaryjnymi i blaskiem ognisk, ludzie ci próbują wieść życie zbliżone do tego sprzed katastrofy. Tworzą mikropaństwa spajane ideologią, religią czy po prostu ochroną filtrów wodnych... Zawierają sojusze, toczą wojny.
Metro 2033 (Метро 2033) – postapokaliptyczna powieść Dmitrija Głuchowskiego, opisująca życie ludzi chroniących się w moskiewskim metrze po wojnie atomowej. Książka zawiera przemyślenia natury filozoficznej, psychologicznej, socjologicznej (krytyka społecznych relacji), ma cechy satyry politycznej, antyutopii. Jest to wielowarstwowa opowieść o dorastaniu człowieka, szukaniu swojego miejsca w życiu, przeznaczenia.
WOGN to wysunięta najbardziej na północ zamieszkała stacja metra. Kiedyś była jedną z najpiękniejszych, a po zagładzie przez długi czas pozostawała bezpieczna. Teraz pojawiło się na niej śmiertelne niebezpieczeństwo.
Żyję w świecie, w którym nie ma jutra. Nie ma w nim miejsca na marzenia, plany, nadzieje... Uczucia ustępują tu miejsca instynktom, a najważniejszy z nich każe przeżyć. Za wszelką cenę przeżyć. ~fragment książki
Głównym bohaterem jest Artem – młody, dwudziestoletni mężczyzna, jeden z ostatnich urodzonych na powierzchni mieszkańców podziemi. Mieszka on na stacji WOGN, niegdyś Wystawie Osiągnięć Gospodarki Narodowej, obecnie po prostu w miarę bezpieczną przestrzenią pomiędzy tunelami. Kręte torowiska budzą strach i niepewność, poczucie zagrożenia ocalałym ludziom towarzyszy cały czas.
Artem otrzymuje zadanie: musi przedostać się do legendarnej stacji Polis, serca moskiewskiego metra, aby przekazać ostrzeżenie o nowym niebezpieczeństwie. Od powodzenia jego misji zależy przyszłość nie tylko peryferyjnej stacji, ale być może całej ocalałej w metrze ludzkości.
Stalkerzy jako jedyni wychodzą na powierzchnię. Przynoszą do metra wszystko co ma jakąś wartość dla pozostałych przy życiu ludzi. Młodzi stalkerzy, którym brakuje doświadczenia odpowiedzialni są za dostarczanie drewna służącego do palenia ognisk.
Powierzchnia naszej planety, pomimo upływu lat jest napromieniowana, a niebezpieczne mutanty z chęcią łakną świeżej, ludzkiej krwi. Nie wspominając już o gwiazdach na Wieży Kremla, które hipnotyzują i biorą w swe władanie nieszczęśliwców, którzy ośmielili się na nie spojrzeć...
Praca thire przedstawiająca Wieżę Kremla.
Wszyscy umilkli. Ciężka, dławiąca cisza otoczyła skupionych przy ognisku ludzi. Trzaski płonących poskręcanych polan były tylko ledwo słyszalne, ale z daleka, z północy, od czasu do czasu dochodziło głuche dudniące burczenie, tak jakby moskiewskie metro było gigantycznym jelitem nieznanego monstrum. I od tych dźwięków ogarniał ludzi strach. ~fragment książki
Artem wędruje samotnie przez rozległe linie moskiewskiego metra, aby ostrzec innych i szukać pomocy. Chce odnaleźć znajomego stalkera i ocalić swoją stację. Jego droga prowadzi przez walczące ze sobą linie, przerażające tunele i opuszczone, stare stacje. Spotyka stwory-ludojady, fanatyków religijnych, bulgoczącą substancję pożerającą wszystko na swojej drodze i wiele innych. W końcu dociera do punktu, w którym zmuszony jest wyjść na powierzchnię. Wraz ze znajomym stalkerem i jego towarzyszem na nowo odkrywa zniszczoną Ziemię, poszukując księgi, dzięki której może ocalić swój dom. Na powierzchni widzi osadę czarnych przy Ogrodzie Botanicznym i... słyszy ich głosy. Niestety, okoliczności mu nie sprzyjają i w końcu zostaje sam, wędrując w poszukiwaniu zejścia do bezpiecznego metra. Czy uda mu się dotrzeć do domu? Jakie naprawdę zamiary mają czarni? Czy ludzie kiedykolwiek będą mogli wrócić na powierzchnię?
Zdjęcie pochodzi z gry komputerowej.
Na podstawie książki stworzono grę komputerową, a w przyszłości, jak zapowiada autor, ma pojawić się sam film. Dmitrij Głuchowski na Targach Książki we Frankfurcie tak wypowiadał się na ten i inne tematy:
Film miałby pojawić się w przyszłym roku. Na razie dostępny jest jeden zwiastun, który, trzeba przyznać, robi wrażenie:
Przydatne linki:
Oficjalna strona książki (RU) - KLIK
Oficjalna strona książki (PL) - KLIK
Metro w Empiku - KLIK
Strona książki na LubimyCzytać.pl - KLIK
Metro na Chomikuj - KLIK
Shining Night |
Książka bardzo mnie zaciekawiła. W piątek jadę do Krakowa więc wstąpię do Empiku i sobie kupie *__* A film sądząc po zwiastunie będzie nieziemski ;O
OdpowiedzUsuń