529: Wasze pomysły na lepsze NWD: Smok Mechaniczny
Wyobraźmy sobie, że siadamy przy komputerze, ładujemy stronę Hodowli, logujemy się, a tu łups! - na głowę spada nam kawał z pozoru bezużytecznego złomu. Postęp dotarł już do Nightwood - ale co będzie dalej?
Formacja Chimera wraz ze swoimi członkami honorowymi pracowała nad ponowną odsłoną swojego pomysłu w pocie czoła - i tak oto mamy okazję ujrzeć ideę nowatorską, ideę nieszablonową, zadziwiającą i nowoczesną. Panie i Panowie, a raczej - Hodowcy i Hodowczynie - przed Wami pomysł na Smoka Mechanicznego!
Gif autorstwa alkharii |
Sposób zdobycia
Idzie sobie taki mechanizm przez las, zbiera okoliczne żelastwo... i sam się składa. Przynajmniej w teorii, bo w praktyce wygląda to oczywiście trochę inaczej. Każdy hodowca, który taką bestię chciałby mieć pod swoją opieką musiałby jej ulżyć, zbierając i przynosząc liczne fragmenty zbroi i kawałki metalu do, zawsze otwartego, Sklepiku. Jest też drugie rozwiązanie - gdy w Nightwood pojawiła się wreszcie Siedziba Hodowcy, możliwe stało się wykorzystanie Kuźni, jako miejsca stworzenia Mechanicznego Smoka, co wydaje się być bardziej klimatyczne. Rutynowo? W żadnym wypadku.
Gif autorstwa Anary |
Walka i cechy szczególne
Smok Mechaniczny stosowałby dość nowoczesne sposoby walki “magicznej”. Wśród jego ataków znaleźć można Miotacz Ognia, Wystrzał Armatni, czy najważniejszą Anihilację:
“Smok kumuluje w swoim wnętrzu czarną energię, po czym uwalnia ją niszcząc wszystko dookoła siebie.“
Z cech szczególnych i ciekawostek na pewno interesujący jest fakt, że pomimo wzrostu smoka i przygarnięcia od poziomu “jajka”, każdy wariant ma tylko jedno stadium wyglądu. W dodatku zaistniał pomysł stworzenia specjalnego menu dla naszego gadziego “mechanizmu” - Metalowe Odłamki, Grudki Złota - jednak konstruktorzy pomysłu skłaniają się bardziej ku jednej bryłce węgla służącej za pokarm. W odpowiedzi na zarzuty “nierówności” pomiędzy gadami, spowodowanej rzekomo innym pożywieniem, Chimera odpowiada dokładnymi wyliczeniami i uzasadnieniami, które dowodzą, że bryłka nie wpływa na nie w najmniejszym stopniu.
Gif autorstwa Zmory |
Ale...
czy taki mechanizm może naprawdę żyć? Czy pasuje klimatem do naszego Nocnego Lasu?
Te pytania zadaje większość zapoznających się z tematem Hodowców. Jakie uzyskują odpowiedzi?
Słowo Robot byłoby odpowiednie, jeśli smok byłby elektryczną bestią, a ona dysponuje jedynie wbudowanymi broniami i jak nie patrzeć, ożywa w skutek magii, będąc prostym posągiem. Wspomniany motyw gargulca, tudzież golema.Drakolincz też nie żyje? "Tożto latający szkielet związany sznurkami, jakby z muzeum nawiał albo z grobu go wykopali.''Sam każdy żywy organizm jest jednym wielkim mechanizmem (serce to pompa, mózg - superkomputer, mięśnie służą za jakby to określić, stalowe linki naciągające kości [elementy dźwigu] w celu podnoszenia ciężkich elementów).
~ Likore
O, jeszcze jedna rzecz. Nie przeszkadza Wam zabijanie smoków i zmienianie ich w chodzące kupy kości. Nie przeszkadza Wam też poświęcenie aż trzech mędrców by zrobić trójgłową hybrydę. Ale już smok ze zbroi jest be. Po za tym serio nie macie dość tych wszystkich przeciętnych żywiołów inspirowanych naturą? Piachy, kamienie, drewna... masa jest podobnych [choćby cztery podstawowe żywioły] w grze a wciąż wychodzą nowe i nowe. Ba! Cieszą się dużą popularnością. W dodatku jest naprawdę mała garstka żywiołów, która by się wybiła. W samej grze koło wcześniej wspomnianych chaosów i drakoliszów też śmierć, nekromancja, umysł, melancholia, demon i anioł. Proponowanych tego typu też jest niewiele.
~ Fatality
Przytoczę jednak teraz po raz kolejny, podstawowy argument. NWD to świat w konwencji fantastyki. Steampunk to odmiana fantastyki. Są też różne odmiany steampunku jak dieselpunk, który obrazuje alternatywną rzeczywistość lat 30 XX wieku - takiemu mówimy nie, bo zbytnio odbiega zakresem technologicznym od przyjętego obecnie w NWD (koniec średniowiecza? Nawet wtedy były już pierwsze bronie palne z mechanizmami). Inną odmianą steampunku jest vide Arcanum mieszające 'magję' i 'parę' w jedno, tak jak robimy to my. Występują w nim elfy, gobliny, Gandalfy, smoki, krasnoludy (będące najczęściej kojarzone jako właśnie twórcy mechanicznego stuffu). Technologia i magja to po prostu różne odmiany tego samego - mag skorzysta z mentalnego przesyłu myśli i będzie latał na smoku/teleportował się, a Blade runner wyśle maila internetem i poleci pojazdem kosmicznym/skoczy w hiperprzestrzeń - wniosek jest jeden - twórcy tekstów kultury używają 'magi' i 'pary' do tego samego celu. Co więcej, nie muszą one sobie zaprzeczać. Zauważmy, że nasz 'omsk' jest właśnie ożywiony przez magię. Tak jak golemy i gargulce, będące stworzeniami wysoce kojarzonymi z fantasy. Ba, żeby to były jedyne stwory i rzeczy biorące energię z tego źródła (nasz bierze jeszcze cieplną z węgla, którym karmimy). Chociażby takie żywiołaki. (...) Nie, nie jest to zwykły smok. W każdym razie "Musi być smok, musi być dzielny rycerz, musi być mag i drużyna idąca z questem wrzucenia pierścienia do lawy". To jest fantastyka. Wpadnij do jakiegokolwiek tematu w którym ludzie mówią, za co ją cenią (zarówno tą z potworami i smokami, jak i zielonymi ludzikami z czerwonej planety). Za to, że jedyne, co ogranicza fantastykę to wyobraźnia autora. Nie lubię korzystać z argumentu "mamy na hodowli X, to mamy też Y", ale weźmy już ten kryształ i zobaczymy, że to przecież ożywiony magicznie kawał kwarcu w kształcie smoka, który jest 'żywiołu' kryształu, bo te kryształy 'kontroluje' za pomocą magii tak jak smok wody jest 'żywiołu' wody bo kontroluje wodę. Żywioł to rzecz, którą wziąłem w cudzysłów, bo pierwotne znaczenie żywiołu jest inne - tak, piasek, księżyc, śnieg, święta, ziemniak, nekromancja to nie żywioły. Kontrolują jednak części świata, przez co przyjęło je się tak nazywać.Technologia jest wręcz bardziej logiczniejsza od magii. Tu mamy technologię pomieszaną z magią. Od wprowadzenia takiej głowa nie zaboli. Przecież nie każdy chce posiadać piasek, a jednak gilf go wprowadził. Jego istnienie nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie, nawet jeżeli ktoś z niego nie skorzysta, przecież rozwija świat o nowy element. Mechaniczny też.
~ Miij
Gif autorstwa nesskafe |
Waszym zdaniem
Czy Smok Mechaniczny ma szansę dostać się na Hodowlę? Czy jest klimatyczny? Oto Wasze opinie na ten temat.
Pomysł bardzo mi się podoba, od dawna zastanawiałam się nad smokiem mechanicznym, a tu proszę, okazało się że temat już dawno powstał w różnych formach, chociaż ten zdaje się najbardziej przystępny.Chociaż moim zdaniem brakuje tutaj opisów Mistrzów, Dariusa i Jerinta. Poza tym nie podoba mi się pomysł poświęcania lisów na skóry. Bo skór lisów raczej się nie używa (a może się mylę?) raczej futra. Wiem, że powinnam tu zaproponować alternatywę, ale dzisiaj ciężko mi się myśli, więc proszę o wybaczenie.W każdym razie nieco doszlifować jeszcze niektóre elementy, nabazgrać gifów (może i ja się za to zabiorę) i nie widzę powodu dlaczego pomysł miałby nie zawitać na hodowlę.
~ Stupify
(...) Co do pomysłu to podoba mi się, szkoda tylko iż pomysł zakłada steampunk (nie przepadam za nim, wolę cyberpunk, ale każdy ma swój gust).(...). Gify są bardzo ładne, ale osobiście nie w moim stylu (tego ostatniego nie musicie brać pod uwagę)Jak na razie nie dam oceny, zaczekam na rozwój.
~ alkharia
A mi się smok nie podoba. I nie chodzi mi tutaj o gify (które swoją drogą są ładne, a Anary i Katarakatary są boskie), o legendę itp. Po prostu, według mnie smok nie pasuje do NWD. Kojarzy mi się z kupą złomu czy robotem a nie żywą bestią. Jestem na nie.
~ Mika29
Pomysł jest naprawdę fajny. Nazwa jest ok, sposób zdobycia ciekawy (ten z kuźnią). Historia, charakterystyka oraz ataki - bez zastrzeżeń. Świetna myśl z węglem. Bardzo klimatyczne. A gify są cudowne!Ogólnie jestem na duże TAK.
~ Anaida
Podsumowując: pomysł owszem, jest dopracowany. Jednak ja go nie kupuję. Nightwood jest pięknym lasem pełnym żywych stworzeń. Nie widzę w nim miejsca dla mechanicznych bestii, które na dodatek mają więcej bonusów niż zwykłe gadziny. To nie ma prawa bytu, a klimatycznie mech mi tutaj kompletnie nie pasuje. Nie do Nightwood, nie do tego świata i ja tego smoka w grze widzieć nie chcę.
~ Alruna Septim
No no, muszę przyznać, że pomysł naprawdę bardzo mi się podoba. Świetna koncepcja, ciekawe nawiązanie do Serca Magmy. Historia miejscami trochę zgrzyta stylistycznie, ale sama w sobie jest ciekawa i przyjemna do czytania. Gify też niczego sobie. (...)Na TAK.
~ Dragon Night*
Shining Night |
http://smoki.nightwood.net/smoki.php?smok=3109441 - Titanic, pierwszy, nieco oszukany, smok mechaniczny :)
OdpowiedzUsuń