446: Nowy Rok
Mam nadzieję, że zabawa sylwestrowa była przednia i właśnie dochodzicie do siebie. Dla uspokojenia szumu w uszach po nocnych hukach i wystrzałach zapraszam do lektury kilku sylwestrowych ciekawostek!
Czy wiedzieliście, że ludzkość obchodzi sylwestra już od 4000 lat? Co prawda różne kultury świętowały różne dni jako początek nowego roku. Egipcjanie kiedy wylewał Nil, Grecy w dzień zimowego przesilenia słonecznego, a mieszkańcy Mezopotamii i Babilończycy podczas równonocy wiosennej.
Kto by przypuszczał, że to właśnie Babilończycy są pierwszymi,
którzy zaczęli składać postanowienia noworoczne. Choć jakby się nad tym zastanowić
to wcale nie takie głupie. Po 11 dniach ciężkiego imprezowania (oni to umieli
obchodzić święta!) każdy Babilończyk myślał pewno „Nigdy więcej…”.
Jeśli już jesteśmy przy tym temacie, co roku mnóstwo ludzi postanawia zrzucić parę
kilo- według statystyk to najpopularniejsze z postanowień noworocznych.
Datę 1 stycznia jako początek roku ustalił dopiero Juliusz
Cezar, na podstawie swojego kalendarza.
Dla odmiany, w VI wieku, Kościół Rzymskokatolicki uznał za początek roku 25 grudnia (narodziny Jezusa), 25 marca (Zwiastowania Najświętszej Marii Pannie) lub okres Wielkanocy. Zmianę tę wprowadził twierdząc, że obchodzenie Nowego Roku to zwyczaj pogański i niegodny chrześcijanina. 1 stycznia powrócił do łask dziesięć wieków później za sprawą papieża Grzegorza XIII i jego reformy kalendarza (obowiązujący dziś powszechnie kalendarz gregoriański).
Sylwester bez szampana? Kiepsko. Jeśli Twoje smoki śpią na górze banknotów możesz zaszaleć i kupić najdroższe wino musujące na świecie za jedyne 800 tysięcy złotych. Historia tego trunku nie jest może tak powalająca jak cena, a jednak ciekawa. Szampan ten pochodzi z renomowanej winnicy Heidsieck i w 1916 roku został wysłany do rosyjskiej rodziny królewskiej. Niestety po drodze cała dostawa zatonęła u wybrzeży Finlandii. W 1997 roku kilka butelek zostało wyłowionych przez płetwonurków, od których bąbelkowy skarb kupił Hotelu Ritz Carlton w Moskwie.
Dla odmiany, w VI wieku, Kościół Rzymskokatolicki uznał za początek roku 25 grudnia (narodziny Jezusa), 25 marca (Zwiastowania Najświętszej Marii Pannie) lub okres Wielkanocy. Zmianę tę wprowadził twierdząc, że obchodzenie Nowego Roku to zwyczaj pogański i niegodny chrześcijanina. 1 stycznia powrócił do łask dziesięć wieków później za sprawą papieża Grzegorza XIII i jego reformy kalendarza (obowiązujący dziś powszechnie kalendarz gregoriański).
Sylwester bez szampana? Kiepsko. Jeśli Twoje smoki śpią na górze banknotów możesz zaszaleć i kupić najdroższe wino musujące na świecie za jedyne 800 tysięcy złotych. Historia tego trunku nie jest może tak powalająca jak cena, a jednak ciekawa. Szampan ten pochodzi z renomowanej winnicy Heidsieck i w 1916 roku został wysłany do rosyjskiej rodziny królewskiej. Niestety po drodze cała dostawa zatonęła u wybrzeży Finlandii. W 1997 roku kilka butelek zostało wyłowionych przez płetwonurków, od których bąbelkowy skarb kupił Hotelu Ritz Carlton w Moskwie.
Warto zauważyć, że kiedy na naszych zegarach wybiła dwunasta w innych miejscach na Ziemi trwało jeszcze oczekiwanie albo przeciwnie - szampan już dawno wystrzelił! Najwcześniej pierwszego stycznia przywitają między innymi wyspa Kirimati i wyspa Karoliny, a tuż po nich Australia. Później przyjdzie czas na Azję, Rosję i Polskę. Po nas świętować będzie Londyn, a w końcu Ameryka. Powitanie Nowego Roku skończy się na wyspach Baker i Howland, kiedy my będziemy już leczyć poranny ból głowy, czyli około godziny 13 naszego czasu.
Oby rok 2013 nie okazał się pechowy! Dla pewności
z sylwestrowego menu należało wykreślić homary i kurczaki (tak radzą Filipińczycy).
Na zakończenie w imieniu całej ekipy iNightwood życzę Wam mnóstwo zdrowia, szczęścia i wielu wspaniałych chwil w Nowym Roku.
Na zakończenie w imieniu całej ekipy iNightwood życzę Wam mnóstwo zdrowia, szczęścia i wielu wspaniałych chwil w Nowym Roku.
Lady Adria |
0 komentarze:
Twój komentarz będzie widoczny po akceptacji administratorki gazetki.