837: Od zera do bohatera, czyli nightwoodowy Ragnarök w paru zdaniach

Mijały dni, nawet tygodnie, a my wciąż przeglądaliśmy ze znudzeniem karty Zgromadzenia w poszukiwaniu czegoś, na czym moglibyśmy zawiesić oko. Najbardziej interesująca nas, Mała Scena, ginęła pod tonami kurzu, co jakiś czas wyłaniając się spod nich w celu zaprezentowania kolejnej odsłony znanych wszystkim, renomowanych konkursów. Nic nowego! Chłodnej, styczniowej nocy roku pańskiego 2013 nasza chęć wciśnięcia swoich kilku groszy w historię tej części forum osiągnęła apogeum – tak rozpoczęła się praca nad „Zapowiedzią Ragnaröku”, o której chcemy Wam dziś opowiedzieć.

A groszy było dziewięć…

Jak sugeruje nazwa – inspiracji przyszło nam szukać na dalekiej północy. W ruch poszły wszelkie źródła; począwszy na sagach, na ludowych przyśpiewkach cudem zachowanych skończywszy. Na analizie obszernego materiału upłynęło wiele miesięcy, aż w końcu dało się mówić o spójnej, wielowątkowej fabule w całości opartej na skandynawskich podaniach, wierzeniach i folklorze. Czy zastanawialiście się, co byście zrobili, gdybyście mogli wcielić się w rolę walecznych, wczesnośredniowiecznych wojowników? Gdyby dane Wam było cofnąć się w czasie i uczestniczyć w zadaniu, którego ciężar na wasze barki złożył cały północny panteon? Proponujemy wcielenie się w role bohaterów wikińskiego świata, którym przyszło przeprawić się przez Dziewięć Światów zakotwiczonych w koronie i korzeniach wielkiego drzewa Yggdrasil, w celu rozwikłania pewnej bardzo niepokojącej zagadki…

Ale ja nie umiem pisać!

Zgodnie z ideą uchylania rąbka tajemnicy, pragniemy zaznaczyć, że konkurs, o którym Wam opowiadamy, będzie miał charakter RPG. Umiejętności literackie każdego uczestnika zostaną docenione – niemniej nie liczcie jeno na długaśne opisy! W celu urozmaicenia rozgrywki i wyegzekwowania od graczy posługiwania się umiejętnościami strategicznymi oraz konstruktywnym myśleniem, opracowaliśmy bogaty wachlarz zadań, tak głównych, fabularnych, jak i pobocznych, których pojawienie się w rozgrywce zależeć będzie wyłącznie od dociekliwości i woli graczy. Dla ułatwienia ich wykonywania i poruszania się po świecie gracze będą dysponowali dokładnymi mapami światów, a nawet lokacji, które – poza plastycznymi opisami – pozwolą poruszać się po wysyconym mitologią świecie z lepszą orientacją, oraz czerpać więcej korzyści z otoczenia. Poza tym, wykonywanie określonych zadań, koniecznych do ukończenia rozgrywki, zostanie ubarwione przepięknymi obrazkami, wykonanymi na nasze zamówienie przez nightwoodowych grafików.

Wszyscy tacy sami.

Nieprawda. Zdajemy sobie sprawę, że większość tego typu konkurs

ów – pozornie - daje więcej możliwości przy tworzeniu postaci. Celem uniknięcia podobieństw kreowanych przez graczy bohaterów, naszykowaliśmy system rozwoju postaci, który oferuje bogaty wachlarz takich umiejętności, które pozwolą na personalizację jednostki, jednocześnie zmniejszając możliwość powtórzenia się tych samych cech u kilku bohaterów do możliwego minimum – oczywiście w granicy klimatycznej przyzwoitości przedstawianego przez nas świata. System ten pozwoli Wam na kreację unikalnych charakterów już na samym początku rozgrywki, jak i na rozwijanie ich cech oraz umiejętności w miarę postępu fabuły. Doskonale wiemy, że najwięcej radości daje możliwość pokierowania bohaterem, w

 którego rozwój możemy jak najwięcej ingerować, dlatego też dajemy Wam możliwość wyboru najprzeróżniejszych umiejętności i cech, które pozwolą dopasować wikinga do potrzeb i upodobań każdego uczestnika. Przy rozważnym dobraniu statystyk i profesji, będzie możliwość pokierowania rozwojem postaci w taki sposób, by na późniejszym etapie rozgrywki mieć dostęp do unikalnych opcji i rozwiązań w grze, w których pojawi się możliwość wykorzystania nabytych umiejętności i wykazania się tym, czym specjalizuje

 się Wasza postać, dając tym samym okazję do uzyskania przewagi nad rywalami. Zaliczać się do nich będą przede wszystkim potyczki i starcia, do których niechybnie dojdzie w czasie wędrówki poprzez Dziewięć Światów. Bo któż, mając taką możliwość, nie chwyciłby topora?

To się może przydać – wezmę.

Szeroko pojęta interakcja ze światem, w którym będą znajdować się bohaterowie będzie odgrywała znaczącą rolę nie tylko w urozmaiceniu gry. Każdy dobrze wie, że wykazywanie się sprytem jest najlepszą drogą do tego, by coś osiągnąć, a nie jest to wcale proste, gdy kilkanaście osób nieustannie będzie deptać nam po piętach. Przemierzając drogę wiodącą przez Dziewięć Światów będziecie mieli okazję natknąć się na przeróżne rośliny, rozsiane po zakamarkach otoczenia. W Waszym interesie będzie, czy zechcecie je wziąć, czy zostawić tak, jak je zastaliście; warto jednak zaznaczyć, że przy zebraniu odpowiednich ilości i gatunków roślin mogą czekać Was ogromne korzyści, a jako, że ich ilość jest ograniczona, z pewnością niejednokrotnie dojdzie do ścigania się o pierwszeństwo przy zrywaniu niewinnie rozsianych tu i ówdzie krzaczków. Barwne opisy, którymi zostaniecie uraczeni będą aż prosiły się o to, byście wyciągnęli z nich coś więcej; jeśli więc spostrzeżesz w nich coś ciekawego - nie krępuj się tego zbadać, bo może okazać się, że szybko zostaniesz ubiegnięty. Zebrane przedmioty bardzo często mogą przydać się w podbramkowych sytuacjach, a eliksiry, które stworzycie z wcześniej zerwanych roślin niejednokrotnie uratują Waszym wikingom skórę. Jak wspomnieliśmy wcześniej - swobodę wyboru stawiamy bardzo wysoko, dlatego nikt nie będzie zmuszany do wcielania się w rolę alchemika; jeśli uznasz, że Twoja postać doskonale radzi sobie bez żadnego wspomagania, będziesz miał możliwość wymienienia zebranych przedmiotów na srebro bądź przedmioty - w zależności od rodzaju znaleziska - mniej lub bardziej wartościowe.

Trud i znój będzie nagrodzony.

Jako głosi wyżej zamieszczona maksyma – każdy, kto zechce odejść z pustymi rękami, będzie musiał się poważnie natrudzić, bowiem zadaniem konkursu jest nie tyle oglądanie potyczek graczy i docenienie zwycięzcy, co wymuszenie zaangażowania i jego wynagrodzenie. Od Was więc zależy, z jaką ilością nagród grę ukończycie. Wspomniane wcześniej opisy stanowią kopalnię skarbów – jesteście spostrzegawczy i potraficie czytać ze zrozumieniem? Z pewnością wydobędziecie z nich masę różnorodnych przedmiotów, które w różnych ilościach powędrują do waszych ekwipunków. Posłużą, jak zostało wspomniane, do wykonania innych przedmiotów, bądź zostaną wymienione na swoje odpowiedniki w Nightwood,

 tym samym dołączając do puli znalezionego przez Was srebra i innych fantów, które przygotowaliśmy. Pula nagród na ten moment zostaje owiana mgłą tajemnicy; dość powiedzieć, że sporo przewyższa ona kwotę, jaką wyłożyliśmy w prowadzonym przez nas konkursie graficznym, a na ten moment wynosi ona 80 000 000 sztuk srebra i rośnie nieustannie. Czeka Was również, poza niezliczonymi składnikami szkoleniowymi, przedmiotami i srebrem, nagroda niespodzianka.

Pozdrawiamy,

Karasis i Morgoth