950: Kącik Muzyczny 5: Brylantowy Wywiad
Postanowiliśmy tym razem zadać parę pytać zwycięzcom Brylantowego Śpiewu!
[P]aweto: Pamiętasz, jakie uczucia towarzyszyły Ci, gdy przeczytałaś o swoim zwycięstwie?
[B]ajera: Kiedy w końcu nadszedł dzień werdyktu, to czułam w pewnym sensie ulgę, tak, udało mi się dotrzeć do celu po tylu edycjach. Cieszyłam się, to oczywiste. Z drugiej strony, ze względu na to, że byłam zdeterminowana podczas trwania głosowania i siedziałam jak na szpilkach to na koniec stwierdziłam, że nie ma co wariować do końca. Starałam się zachować względny spokój, chociaż wciąż trochę mi się trzęsły ręce ze zdenerwowania.
P: Czy Brylantowy Śpiew zmienił coś w Twoim życiu? Jeśli tak, to co?
B: Cóż, wprowadził jedną zasadniczą zmianę. Zaczęłam w ogóle śpiewać. Zgłosiłam się do BŚ (wtedy jeszcze do Jak U Oni Śpiewają, pierwsza edycja, to był szał na brylant) z czysto materialistycznych pobudek, nie pomyślałam o tym, że nie wiem nawet czym się to wszystko je.
P: Jest jakieś nagranie (lub nagrania), którym szczególnie chciałabyś się pochwalić czytelnikom Gazetki iNightwood?
B: Jeżeli chodzi o dowolne, nie brylantowe nagranie, to mam sentyment do tego:[klik].
Także ZUPEŁNIE WYJĄTKOWE jest to nagranie, przygotowane z jurorskiego obowiązku: [klik].
Lubię też nagranie, które było nagrane na Hit Lata 2012 (choć nie zostało wybrane do ankiety). W miarę pokazuje, że nie śpiewam samych smętów: [klik].
[P]aweto: Pamiętasz, jakie uczucia towarzyszyły Ci, gdy przeczytałaś o swoim zwycięstwie?
[E]lyon: Byłam przede wszystkim zaskoczona. Nie sądziłam, że w ogóle coś wygram. Częściowo nie odpadałam ze względu na to, że niektórzy po prostu nie oddali swoich nagrań. Miejsce w finale już było swego rodzaju zwycięstwem. Nie sądzę, że potrafię jakoś wyjątkowo śpiewać, ale lubię to robić. Nie stawiałam na rywalizację, a na zabawę, więc bardzo się cieszyłam, że mój głos spodobał się jury.
P: Czy Brylantowy Śpiew zmienił coś w Twoim życiu? Jeśli tak, to co?
E: Tak, na pewno zmienił. Przede wszystkim mam więcej wiary w siebie. Zawsze lubiłam śpiewać, ale nie byłam jakoś szczególnie uzdolniona i dostrzegana w tej dziedzinie. Teraz po prostu śpiewam, bo to lubię i nie przejmuję się tym, co ludzie mówią na temat mojego "wycia".
P: Jest jakieś nagranie (lub nagrania), którym szczególnie chciałabyś się pochwalić czytelnikom Gazetki iNightwood?
E: Hmm, no cóż, ostatnio niewiele nagrywam. Wolę bawić się ze znajomymi w karaoke czy nucić pod prysznicem. Mam jednak dwa "dosyć świeże" utwory, którymi mogłabym się podzielić: [klik] oraz [klik].
Have fun! <3
[P]aweto: Pamiętasz, jakie uczucia towarzyszyły Ci, gdy przeczytałaś o swoim zwycięstwie?
[I]kamura.: Co czułam? Ekscytację. Mimo że to tylko internetowy konkurs, był dreszczyk emocji, kiedy czytałam oceny po wstawieniu każdego nagrania.
P: Czy Brylantowy Śpiew zmienił coś w Twoim życiu? Jeśli tak, to co?
I: Może pokazał mi, że śpiewam trochę lepiej niż inni.
P: Jest jakieś nagranie (lub nagrania), którym szczególnie chciałabyś się pochwalić czytelnikom Gazetki iNightwood?
I: Pochwalić się jakimś nagraniem? Może "Ulepimy dziś bałwana" na moim kanale![klik]
[P]aweto: Pamiętasz, jakie uczucia towarzyszyły Ci, gdy przeczytałaś o swoim zwycięstwie?
[L]a Vey: Hmm... To było tak dawno temu! Ale wydaje mi się, że przede wszystkim zaskoczenie. Równie duże co miłe. Następnie lekkie niedowierzanie, które po jakimś czasie zastąpiło poczucie spełnienia, satysfakcji i dumy. I te odczucia właściwie towarzyszą mi do dziś. Nawet teraz patrząc na swojego smoka brylantu czuję, że moje ego jest mile połechtane.
P: Czy Brylantowy Śpiew zmienił coś w Twoim życiu? Jeśli tak, to co?
L: Teraz pewnie popadnę w sztuczność i pompatyczność, ale ciężko powiedzieć, że nie zmienił niczego. Może nie była to jakaś znacząca zmiana dla osoby patrzącej na to wszystko z boku, ale dla mnie bardzo istotna. Zwycięstwo dodało mi pewności siebie, wiary we własne możliwości i zachęciło do dalszej pracy nad sobą, nad głosem i nad realizacją planów, które dotychczas pozostawały w sferze marzeń.
P: Jest jakieś nagranie (lub nagrania), którym szczególnie chciałabyś się pochwalić czytelnikom Gazetki iNightwood?
L: Pewnie, że tak. Może niekoniecznie użyłabym słowa "pochwalić", raczej "podzielić się". Jest parę takich nagrań. Oto one:1. [klik] Najnowsza rzecz jaką mam - "Rains of Castamere" - cover, w który włożyłam cząstkę samej siebie. Fani GoT zauważą zapewne, że wykonanie niewiele ma wspólnego z tym, które prezentowane były w serialu. I o to właśnie chodziło. Ogólna melodia została zachowana, jednak z tajemniczych, recytowanych fraz przeszłam na coś bardziej lirycznego. Dlaczego? Bo jest to zdecydowanie bliższe mojej wrażliwości muzycznej. Brzmi trochę jak w kościele, prawda? To także nie jest przypadek.
2. [klik] To nagranie ma ponad pół roku, ale jakoś zawsze wracam do niego z dużą dawką sentymentu. Jest to jedna z piosenek które odegrały ważną rolę w moim życiu i planuję projekt cyklicznego odnawiania tego coveru. Co przez to rozumiem? Po prostu nagrywanie tej piosenki co rok. Dlaczego? A dlaczego nie?
3. [klik] A tu mamy coś nagranego jakiś rok temu. Jest to kolejna ważna dla mnie piosenka. Słuchając tej piosenki teraz, mam wiele uzasadnionych uwag. Jednak dzielę się nią, ponieważ nagrywanie tego coveru było dla mnie niesamowitą frajdą. Była to chyba pierwsza piosenka, którą tak naprawdę czułam. Nie tylko w kwestii muzycznej, także warstwa tekstowa przemawiała do mnie w stu procentach. No i... To przecież kultowa ABBA.
[P]aweto: Pamiętasz, jakie uczucia towarzyszyły Ci, gdy przeczytałaś o swoim zwycięstwie?
[M]ockey: Ojej, przede wszystkim byłam w ogromnym szoku. Rywalizowałam z wieloma wspaniałymi wokalami, a w finale z samą destrakszyn, aż tu nagle okazuje się, że wygrałam. No wow. Zdałam sobie sprawę, że jestem całkiem dobra w śpiewaniu i to było bardzo miłe uczucie. Tego dnia nie mogłam zasnąć i uśmiechałam się przez cały czas.
P: Czy Brylantowy Śpiew zmienił coś w Twoim życiu? Jeśli tak, to co?
M: Zmienił i to dużo. Usłyszałam wiele budujących słów na temat swojego głosu, które sprawiały, że serduszko mi się roztapiało. Poznałam niesamowitych ludzi, z którymi nadal utrzymuję kontakt. Nawet jeśli jestem zbyt leniwa, by rozwijać swój talent, stałam się trochę bardziej pewna siebie jeśli chodzi o śpiewanie. Mam na myśli to, że nie boję się już śpiewać przy ludziach tak jak wcześniej.
P: Jest jakieś nagranie (lub nagrania), którym szczególnie chciałabyś się pochwalić czytelnikom Gazetki iNightwood?
M: Am, raczej nie. Moje nagrania są bardzo nieprofesjonalne. Jak ostatnio nagrywałam "Breathe Me" na Twoją prośbę [klik], to o mój boże, nagrałam z milion wersji, bo ciągle coś mi nie odpowiadało. Także, no. Trochę wstyd się czymś tutaj dzielić.
[P]aweto: Pamiętasz, jakie uczucia towarzyszyły Ci, gdy przeczytałaś o swoim zwycięstwie?
[S]ulfur: "Co za ulga!". Przegrałam za pierwszym razem, w edycji gwiazd za to miałam bardzo silną rywalkę i byłam przekonana, że znów przegram. Dlatego nagroda za głosy "widowni" ucieszyła mnie chyba jeszcze bardziej niż zwykła.
P: Czy Brylantowy Śpiew zmienił coś w Twoim życiu? Jeśli tak, to co?
S: Nauczyłam się obsługiwać Audacity i osiągnęłam wyznaczony cel - zdobyłam smoka brylantu, którego ma tak niewiele osób! Gdyby nie konkurs, zapewne nic nigdy bym nie nagrała, a jeżeli już, to bym tych nagrać nie opublikowała. Teraz od czasu do czasu nagrywam jakiś cover, jeżeli tylko mam wolną chwilę.
P: Jest jakieś nagranie (lub nagrania), którym szczególnie chciałabyś się pochwalić czytelnikom Gazetki iNightwood?
S: Jest to na pewno pierwsze nagranie do edycji gwiazd, w której brałam udział - nie wyszło tak jak chciałam, ale wciąż wystarczająco zadowalająco, by się nim pochwalić: [klik].
Na inne nie mogę się zdecydować, więc po prostu zapraszam na mój profil na wrzucie: [klik]. Są tam wszystkie moje nagrania z dwóch edycji konkursu, w których brałam udział oraz kilka nowych lub dodatkowych.
Paweto: Dziękuję bardzo za udzielenie odpowiedzi!
[P]aweto: Pamiętasz, jakie uczucia towarzyszyły Ci, gdy przeczytałaś o swoim zwycięstwie?
[B]ajera: Kiedy w końcu nadszedł dzień werdyktu, to czułam w pewnym sensie ulgę, tak, udało mi się dotrzeć do celu po tylu edycjach. Cieszyłam się, to oczywiste. Z drugiej strony, ze względu na to, że byłam zdeterminowana podczas trwania głosowania i siedziałam jak na szpilkach to na koniec stwierdziłam, że nie ma co wariować do końca. Starałam się zachować względny spokój, chociaż wciąż trochę mi się trzęsły ręce ze zdenerwowania.
P: Czy Brylantowy Śpiew zmienił coś w Twoim życiu? Jeśli tak, to co?
B: Cóż, wprowadził jedną zasadniczą zmianę. Zaczęłam w ogóle śpiewać. Zgłosiłam się do BŚ (wtedy jeszcze do Jak U Oni Śpiewają, pierwsza edycja, to był szał na brylant) z czysto materialistycznych pobudek, nie pomyślałam o tym, że nie wiem nawet czym się to wszystko je.
P: Jest jakieś nagranie (lub nagrania), którym szczególnie chciałabyś się pochwalić czytelnikom Gazetki iNightwood?
B: Jeżeli chodzi o dowolne, nie brylantowe nagranie, to mam sentyment do tego:[klik].
Także ZUPEŁNIE WYJĄTKOWE jest to nagranie, przygotowane z jurorskiego obowiązku: [klik].
Lubię też nagranie, które było nagrane na Hit Lata 2012 (choć nie zostało wybrane do ankiety). W miarę pokazuje, że nie śpiewam samych smętów: [klik].
[P]aweto: Pamiętasz, jakie uczucia towarzyszyły Ci, gdy przeczytałaś o swoim zwycięstwie?
[E]lyon: Byłam przede wszystkim zaskoczona. Nie sądziłam, że w ogóle coś wygram. Częściowo nie odpadałam ze względu na to, że niektórzy po prostu nie oddali swoich nagrań. Miejsce w finale już było swego rodzaju zwycięstwem. Nie sądzę, że potrafię jakoś wyjątkowo śpiewać, ale lubię to robić. Nie stawiałam na rywalizację, a na zabawę, więc bardzo się cieszyłam, że mój głos spodobał się jury.
P: Czy Brylantowy Śpiew zmienił coś w Twoim życiu? Jeśli tak, to co?
E: Tak, na pewno zmienił. Przede wszystkim mam więcej wiary w siebie. Zawsze lubiłam śpiewać, ale nie byłam jakoś szczególnie uzdolniona i dostrzegana w tej dziedzinie. Teraz po prostu śpiewam, bo to lubię i nie przejmuję się tym, co ludzie mówią na temat mojego "wycia".
P: Jest jakieś nagranie (lub nagrania), którym szczególnie chciałabyś się pochwalić czytelnikom Gazetki iNightwood?
E: Hmm, no cóż, ostatnio niewiele nagrywam. Wolę bawić się ze znajomymi w karaoke czy nucić pod prysznicem. Mam jednak dwa "dosyć świeże" utwory, którymi mogłabym się podzielić: [klik] oraz [klik].
Have fun! <3
[P]aweto: Pamiętasz, jakie uczucia towarzyszyły Ci, gdy przeczytałaś o swoim zwycięstwie?
[I]kamura.: Co czułam? Ekscytację. Mimo że to tylko internetowy konkurs, był dreszczyk emocji, kiedy czytałam oceny po wstawieniu każdego nagrania.
P: Czy Brylantowy Śpiew zmienił coś w Twoim życiu? Jeśli tak, to co?
I: Może pokazał mi, że śpiewam trochę lepiej niż inni.
P: Jest jakieś nagranie (lub nagrania), którym szczególnie chciałabyś się pochwalić czytelnikom Gazetki iNightwood?
I: Pochwalić się jakimś nagraniem? Może "Ulepimy dziś bałwana" na moim kanale![klik]
[P]aweto: Pamiętasz, jakie uczucia towarzyszyły Ci, gdy przeczytałaś o swoim zwycięstwie?
[L]a Vey: Hmm... To było tak dawno temu! Ale wydaje mi się, że przede wszystkim zaskoczenie. Równie duże co miłe. Następnie lekkie niedowierzanie, które po jakimś czasie zastąpiło poczucie spełnienia, satysfakcji i dumy. I te odczucia właściwie towarzyszą mi do dziś. Nawet teraz patrząc na swojego smoka brylantu czuję, że moje ego jest mile połechtane.
P: Czy Brylantowy Śpiew zmienił coś w Twoim życiu? Jeśli tak, to co?
L: Teraz pewnie popadnę w sztuczność i pompatyczność, ale ciężko powiedzieć, że nie zmienił niczego. Może nie była to jakaś znacząca zmiana dla osoby patrzącej na to wszystko z boku, ale dla mnie bardzo istotna. Zwycięstwo dodało mi pewności siebie, wiary we własne możliwości i zachęciło do dalszej pracy nad sobą, nad głosem i nad realizacją planów, które dotychczas pozostawały w sferze marzeń.
P: Jest jakieś nagranie (lub nagrania), którym szczególnie chciałabyś się pochwalić czytelnikom Gazetki iNightwood?
L: Pewnie, że tak. Może niekoniecznie użyłabym słowa "pochwalić", raczej "podzielić się". Jest parę takich nagrań. Oto one:1. [klik] Najnowsza rzecz jaką mam - "Rains of Castamere" - cover, w który włożyłam cząstkę samej siebie. Fani GoT zauważą zapewne, że wykonanie niewiele ma wspólnego z tym, które prezentowane były w serialu. I o to właśnie chodziło. Ogólna melodia została zachowana, jednak z tajemniczych, recytowanych fraz przeszłam na coś bardziej lirycznego. Dlaczego? Bo jest to zdecydowanie bliższe mojej wrażliwości muzycznej. Brzmi trochę jak w kościele, prawda? To także nie jest przypadek.
2. [klik] To nagranie ma ponad pół roku, ale jakoś zawsze wracam do niego z dużą dawką sentymentu. Jest to jedna z piosenek które odegrały ważną rolę w moim życiu i planuję projekt cyklicznego odnawiania tego coveru. Co przez to rozumiem? Po prostu nagrywanie tej piosenki co rok. Dlaczego? A dlaczego nie?
3. [klik] A tu mamy coś nagranego jakiś rok temu. Jest to kolejna ważna dla mnie piosenka. Słuchając tej piosenki teraz, mam wiele uzasadnionych uwag. Jednak dzielę się nią, ponieważ nagrywanie tego coveru było dla mnie niesamowitą frajdą. Była to chyba pierwsza piosenka, którą tak naprawdę czułam. Nie tylko w kwestii muzycznej, także warstwa tekstowa przemawiała do mnie w stu procentach. No i... To przecież kultowa ABBA.
[P]aweto: Pamiętasz, jakie uczucia towarzyszyły Ci, gdy przeczytałaś o swoim zwycięstwie?
[M]ockey: Ojej, przede wszystkim byłam w ogromnym szoku. Rywalizowałam z wieloma wspaniałymi wokalami, a w finale z samą destrakszyn, aż tu nagle okazuje się, że wygrałam. No wow. Zdałam sobie sprawę, że jestem całkiem dobra w śpiewaniu i to było bardzo miłe uczucie. Tego dnia nie mogłam zasnąć i uśmiechałam się przez cały czas.
P: Czy Brylantowy Śpiew zmienił coś w Twoim życiu? Jeśli tak, to co?
M: Zmienił i to dużo. Usłyszałam wiele budujących słów na temat swojego głosu, które sprawiały, że serduszko mi się roztapiało. Poznałam niesamowitych ludzi, z którymi nadal utrzymuję kontakt. Nawet jeśli jestem zbyt leniwa, by rozwijać swój talent, stałam się trochę bardziej pewna siebie jeśli chodzi o śpiewanie. Mam na myśli to, że nie boję się już śpiewać przy ludziach tak jak wcześniej.
P: Jest jakieś nagranie (lub nagrania), którym szczególnie chciałabyś się pochwalić czytelnikom Gazetki iNightwood?
M: Am, raczej nie. Moje nagrania są bardzo nieprofesjonalne. Jak ostatnio nagrywałam "Breathe Me" na Twoją prośbę [klik], to o mój boże, nagrałam z milion wersji, bo ciągle coś mi nie odpowiadało. Także, no. Trochę wstyd się czymś tutaj dzielić.
[P]aweto: Pamiętasz, jakie uczucia towarzyszyły Ci, gdy przeczytałaś o swoim zwycięstwie?
[S]ulfur: "Co za ulga!". Przegrałam za pierwszym razem, w edycji gwiazd za to miałam bardzo silną rywalkę i byłam przekonana, że znów przegram. Dlatego nagroda za głosy "widowni" ucieszyła mnie chyba jeszcze bardziej niż zwykła.
P: Czy Brylantowy Śpiew zmienił coś w Twoim życiu? Jeśli tak, to co?
S: Nauczyłam się obsługiwać Audacity i osiągnęłam wyznaczony cel - zdobyłam smoka brylantu, którego ma tak niewiele osób! Gdyby nie konkurs, zapewne nic nigdy bym nie nagrała, a jeżeli już, to bym tych nagrać nie opublikowała. Teraz od czasu do czasu nagrywam jakiś cover, jeżeli tylko mam wolną chwilę.
P: Jest jakieś nagranie (lub nagrania), którym szczególnie chciałabyś się pochwalić czytelnikom Gazetki iNightwood?
S: Jest to na pewno pierwsze nagranie do edycji gwiazd, w której brałam udział - nie wyszło tak jak chciałam, ale wciąż wystarczająco zadowalająco, by się nim pochwalić: [klik].
Na inne nie mogę się zdecydować, więc po prostu zapraszam na mój profil na wrzucie: [klik]. Są tam wszystkie moje nagrania z dwóch edycji konkursu, w których brałam udział oraz kilka nowych lub dodatkowych.
Paweto: Dziękuję bardzo za udzielenie odpowiedzi!
Gościnnie w iNWD Paweto |
Moża było dopisać z jakiego roku/edycji jest zwycięzca.
OdpowiedzUsuńW pierwszym zdaniu w artykule w słowach "Brylantowego Śpiewu" jest przekierowanie do wikipedii, gdzie są wszystkie takie informacje. ;)
OdpowiedzUsuń