128: Przeminęło z wiatrem 6: Paczuszki
Bardzo dawno temu, za górami, za lasami, kiedy waszych babć nie było na świecie, a co dopiero was samych… No dobra przesadziłam. Pozwólcie, że zacznę od początku, tym razem bez wyolbrzymień. Tak, więc cofnijmy się w czasie do odległych początków Nightwood. Istniał tam wtedy pewien przedmiot, który niestety już w grze się nie pojawia. Mowa tu o paczuszkach, nie Paczuszkach Pandory tylko zwykłych paczuszkach. Na pewno nie jeden słyszał kiedyś nazwę tego przedmiotu. Powstaje pytanie: Czym były wspomniane wcześniej paczuszki? Już odpowiadam. Były to prezenty, które znajdywało się na wyprawach, otworzyć mógł je tylko sam Gilfuin. Oczywiście, otwierały się one wszystkim graczom równocześnie. Tyle można dowiedzieć się z Wiki.
Niewiele, prawda? Czytając tą jakże krótką notkę można mieć wrażenie, że poznajemy tylko zalążek jakieś wielkiej tajemnicy. Na szczęście udało mi się odnaleźć temat na Zgromadzeniu, który w jakimś stopniu dotyczył ich. Nie było w nim bezpośrednio napisane, czym one były. Pierwszy post zawierał pytanie: „Kiedy Gilfuin otworzy paczuszki?” Odpowiedzi oczywiście nikt nie znał, ale czytając wypowiedzi graczy, można było wywnioskować iż oczekiwania na nie były emocjonujące. „To ile można czekać?? Codziennie po szkole sprawdzam czy paczuszka sie otworzyła .” I codziennie ta zawiedziona minka - świadczy o tym na przykład ta wypowiedź. Podczas oczekiwania na wielkie otwarcie (nie, nie galerii handlowej) powstały plotki (prawie jak przed otwarciem galerii handlowej!), jedna z nich mówiła, iż jednemu z graczu paczuszka została już otworzona i dzięki temu osoba ta posiada Serce Nocy. Hodowca ten, jak zresztą sam się wyraził, zabił plotkę. Wytłumaczył pozostałym, skąd ma serca i zapewnił, że jego paczuszka również nie została jeszcze otwarta. Kolejna dotyczyła samego dnia otwarcia. „Kiedyś mówił mi sam Gilf, że plotka, mówiąca, że Paczki zostaną otwarte w święta wielkanocne, może okazać się prawdą... Chyba w święta za rok... ;/” No, akurat ta plotka, mogła okazać się prawdziwa. Oczywiście, niektórzy zastanawiali się, co w tych paczkach będzie. „Może być tak, że gdy wprowadzą Smoka Magmy, paczki się otworzą, a w paczkach będzie Serce Magmy lub inny itemek do jego zakupu, albo być może od razu jajo smoka.” A jednak żaden Smok Magmy raczej z paczki nie wyskoczył.
Optymiści liczyli na drogocenne składniki, czekali długo i twierdzili, że ich cierpliwość zostanie wynagrodzona. Pesymiści liczyli na srebro albo rubiny (które kiedyś były mniej warte niż teraz) w szczątkowych ilościach. Realiści się nie wypowiadali.
Znaleźć ją można było teoretycznie na każdej wyprawie, jak było w praktyce - nie wiem. Jednakże wiele osób twierdziło, że znalazło je na Milczącej Pustyni.
Niestety daty otwarcia nie udało mi się ustalić, gdyż temat ten pełen był również informacji na temat tego, co robić, by smok przynosił więcej przedmiotów z wyprawy oraz informacji o Paczuszkach Pandory, które niestety tutaj się nie przydały.
Podsumowując, paczuszki były, teraz ich nie ma, (cóż za spostrzegawczość) ale może kiedyś znowu się pojawią? Co byście powiedzieli na porządną dawkę emocji i oczekiwanie na ten dzień, w którym odkryjemy tajemnice skrywanego przez nie przedmiotu?
Niewiele, prawda? Czytając tą jakże krótką notkę można mieć wrażenie, że poznajemy tylko zalążek jakieś wielkiej tajemnicy. Na szczęście udało mi się odnaleźć temat na Zgromadzeniu, który w jakimś stopniu dotyczył ich. Nie było w nim bezpośrednio napisane, czym one były. Pierwszy post zawierał pytanie: „Kiedy Gilfuin otworzy paczuszki?” Odpowiedzi oczywiście nikt nie znał, ale czytając wypowiedzi graczy, można było wywnioskować iż oczekiwania na nie były emocjonujące. „To ile można czekać?? Codziennie po szkole sprawdzam czy paczuszka sie otworzyła .” I codziennie ta zawiedziona minka - świadczy o tym na przykład ta wypowiedź. Podczas oczekiwania na wielkie otwarcie (nie, nie galerii handlowej) powstały plotki (prawie jak przed otwarciem galerii handlowej!), jedna z nich mówiła, iż jednemu z graczu paczuszka została już otworzona i dzięki temu osoba ta posiada Serce Nocy. Hodowca ten, jak zresztą sam się wyraził, zabił plotkę. Wytłumaczył pozostałym, skąd ma serca i zapewnił, że jego paczuszka również nie została jeszcze otwarta. Kolejna dotyczyła samego dnia otwarcia. „Kiedyś mówił mi sam Gilf, że plotka, mówiąca, że Paczki zostaną otwarte w święta wielkanocne, może okazać się prawdą... Chyba w święta za rok... ;/” No, akurat ta plotka, mogła okazać się prawdziwa. Oczywiście, niektórzy zastanawiali się, co w tych paczkach będzie. „Może być tak, że gdy wprowadzą Smoka Magmy, paczki się otworzą, a w paczkach będzie Serce Magmy lub inny itemek do jego zakupu, albo być może od razu jajo smoka.” A jednak żaden Smok Magmy raczej z paczki nie wyskoczył.
Optymiści liczyli na drogocenne składniki, czekali długo i twierdzili, że ich cierpliwość zostanie wynagrodzona. Pesymiści liczyli na srebro albo rubiny (które kiedyś były mniej warte niż teraz) w szczątkowych ilościach. Realiści się nie wypowiadali.
Znaleźć ją można było teoretycznie na każdej wyprawie, jak było w praktyce - nie wiem. Jednakże wiele osób twierdziło, że znalazło je na Milczącej Pustyni.
Niestety daty otwarcia nie udało mi się ustalić, gdyż temat ten pełen był również informacji na temat tego, co robić, by smok przynosił więcej przedmiotów z wyprawy oraz informacji o Paczuszkach Pandory, które niestety tutaj się nie przydały.
Podsumowując, paczuszki były, teraz ich nie ma, (cóż za spostrzegawczość) ale może kiedyś znowu się pojawią? Co byście powiedzieli na porządną dawkę emocji i oczekiwanie na ten dzień, w którym odkryjemy tajemnice skrywanego przez nie przedmiotu?
Kot Kreskowy |
0 komentarze:
Twój komentarz będzie widoczny po akceptacji administratorki gazetki.