511: Nerwofil 4: O BIELI
Jeśli jesteś młodym hodowcą, który dość niedawno przybył do
lasu i do tej pory nie naraziłeś się moderatorom najpewniej należysz już do
Kręgu I: Biel. Aktywowałeś swój e-mail, możesz dodawać komentarze na profilach
innych i kasować je na swoim. Ogółem wszystko fajnie, tylko jaki to ma sens? Czemu
wszyscy nie jesteśmy po prostu „hodowcami”, jak, nieliczne dziś, zbłąkane
duszyczki?
Otóż stoi za tym odwieczny konflikt pomiędzy między Bielą i Hodowcami, których, bądź co bądź, obecnie niewiele. Kiedyś stosunek tych dwóch rang był odwrotny, ponieważ podstawowym statusem dla wszystkich był Hodowca. Krąg I: Biel przyznawany był przez moderatorów za pomaganie innym graczom, przestrzeganie regulaminu i ogólną życzliwość. Każdy starał się więc, aby dołączyć do, na swój sposób, elitarnej części graczy i móc przyznawać innym negatywne lub pozytywne punkty reputacji.
I tu pojawił się problem. Coraz więcej graczy twierdziło, że obecny system jest zły i niesprawiedliwy, ponieważ Biel wywyższa się ponad zwykłych Hodowców, a niektórzy podlizują się i grają wyłącznie dla wyższej rangi. Niby poważny problem, z którym należało coś zrobić. Tylko dlaczego, na Dracolicha, zastąpiono to tak beznadziejnym systemem, jaki mamy do dziś?
Cel reputacji był prosty. Jeśli ktoś spamował, robił przekręty w handlu, albo nie przestrzegał regulaminu to, z założenia, doświadczeni gracze czyli Krąg I: Biel mogli wystawić mu negatywną reputację. Wtedy inny gracz spojrzał na jego profil i wiedział, że - przykładowo - nie warto kupować od niego rubinów. Działało to również w drugą stronę- za pokazanie się z dobrej strony zdobywałeś pozytywne komentarze.
Obecnie każdy ma możliwość ich przyznawania i kasowania. Stąd wzięło się również zasypywanie komentarzami w stylu "fajne smoki", "fajny avatar", "fajne ramki" i tak dalej. Na szczęście można usunąć ten spam.... podobnie jak wszystkie negatywne uwagi dotyczące na przykład łamania regulaminu. Kopiujesz kody ramek, ktoś wystawił komentarz, że jesteś oszustem, ale to żaden problem. "Skasuj" i nadal reklamujesz na SB nie swoje prace. Jakież to proste.
Jeśli już mowa o Shoutboxie, to zmiana systemu koszulek odbiła się również na panującej tam atmosferze. Kiedyś spamer, któremu akurat się nudziło od razu dostawał co najmniej kilka "negatywów". Dziś może sobie robić bałagan do woli, dopóki nie przyuważy go jakiś moderator.
Można powiedzieć "No dobrze, ale to i tak lepsze rozwiązanie, niż pozostawienie starego systemu!". Moim zdaniem, to nie jest żadne rozwiązanie. Przynajmniej nie na dłuższą metę, choć obecny stan rzeczy istnieje już od dwóch lat. Zlikwidowano jeden problem i pojawiło się mnóstwo kolejnych. System koszulek w Nightwood od dawna jest kwestią sporną i budzi kontrowersje. Jedni uważają, że kiedyś było lepiej, drudzy, że dobrze jest jak jest, a jeszcze inni oczekują wreszcie uregulowania rang w przemyślany sposób. Do tej ostatnie grupy należę ja.
Skargi, narzekania i groźby wysmarowania Czarnymi Jagodami - mile widziane.
Pozdrawiam i dziękuję za uwagę,
Wasz Nerwofil.
Zobacz także:
Przeminęło z wiatrem: Stary system koszulkowy
Nerwofil 3: O uży(szkodnikach)tkownikach
Fragment smokomiksu wykonanego przez gracza Żelkowaty Rubin. |
I tu pojawił się problem. Coraz więcej graczy twierdziło, że obecny system jest zły i niesprawiedliwy, ponieważ Biel wywyższa się ponad zwykłych Hodowców, a niektórzy podlizują się i grają wyłącznie dla wyższej rangi. Niby poważny problem, z którym należało coś zrobić. Tylko dlaczego, na Dracolicha, zastąpiono to tak beznadziejnym systemem, jaki mamy do dziś?
Cel reputacji był prosty. Jeśli ktoś spamował, robił przekręty w handlu, albo nie przestrzegał regulaminu to, z założenia, doświadczeni gracze czyli Krąg I: Biel mogli wystawić mu negatywną reputację. Wtedy inny gracz spojrzał na jego profil i wiedział, że - przykładowo - nie warto kupować od niego rubinów. Działało to również w drugą stronę- za pokazanie się z dobrej strony zdobywałeś pozytywne komentarze.
Obecnie każdy ma możliwość ich przyznawania i kasowania. Stąd wzięło się również zasypywanie komentarzami w stylu "fajne smoki", "fajny avatar", "fajne ramki" i tak dalej. Na szczęście można usunąć ten spam.... podobnie jak wszystkie negatywne uwagi dotyczące na przykład łamania regulaminu. Kopiujesz kody ramek, ktoś wystawił komentarz, że jesteś oszustem, ale to żaden problem. "Skasuj" i nadal reklamujesz na SB nie swoje prace. Jakież to proste.
Jeśli już mowa o Shoutboxie, to zmiana systemu koszulek odbiła się również na panującej tam atmosferze. Kiedyś spamer, któremu akurat się nudziło od razu dostawał co najmniej kilka "negatywów". Dziś może sobie robić bałagan do woli, dopóki nie przyuważy go jakiś moderator.
Można powiedzieć "No dobrze, ale to i tak lepsze rozwiązanie, niż pozostawienie starego systemu!". Moim zdaniem, to nie jest żadne rozwiązanie. Przynajmniej nie na dłuższą metę, choć obecny stan rzeczy istnieje już od dwóch lat. Zlikwidowano jeden problem i pojawiło się mnóstwo kolejnych. System koszulek w Nightwood od dawna jest kwestią sporną i budzi kontrowersje. Jedni uważają, że kiedyś było lepiej, drudzy, że dobrze jest jak jest, a jeszcze inni oczekują wreszcie uregulowania rang w przemyślany sposób. Do tej ostatnie grupy należę ja.
Skargi, narzekania i groźby wysmarowania Czarnymi Jagodami - mile widziane.
Pozdrawiam i dziękuję za uwagę,
Wasz Nerwofil.
Zobacz także:
Przeminęło z wiatrem: Stary system koszulkowy
Nerwofil 3: O uży(szkodnikach)tkownikach
Zgadzam się z Tobą ;x
OdpowiedzUsuńNa dłuższą metę jest to żadne rozwiązanie.
Nie miałam nic do starego systemu koszulkowego. Ba.. Tęsknię za nim.
Powinni naprawdę dobrze się nad tym zastanowić bo to co jest teraz to jakiś koszmar ;c
Miło po tylu latach zobaczyć swoją "pracę", wykorzystaną w tym artykule xD
OdpowiedzUsuńAż mnie ścisnęło za serduszko od wspomnień ^^" ~ Żelkowaty Rubin