667: Zrób to sam: Tworzenie ramki w Gimp-ie - cz. 8
W dzisiejszym poradniku zajmiemy się edycją tła za pomocą krzywych w Gimpie. Zaczniemy od prostego, automatycznego działania gotowymi zestawami, a później nauczymy się korzystać z ręcznych ustawień krzywych (Gimp curves, czyli krzywe gimpa, odpowiednik Photoshop actions).
Poprzednie części poradnika znajdziecie pod tymi linkami:
Część I - Instalacja i używanie pędzli
Część II - Modyfikacje i różne sposoby używania pędzli
Część III - Wykorzystanie pędzli w praktyce - przykład ramki
Część IV - Tworzenie nowych, własnych pędzli
Część V - Tworzenie buttonów i pasków menu
Część VI - Tworzenie kursorów w gimpie
Część VII - Nakładanie tekstur na tło
Gotowe zestawy krzywych (curves) znajdziemy za pomocą google. Możemy też poszukać czegoś ciekawego (i darmowego) na stronie deviantart.com (wpisując gimp curves lub gimp actions). Pobieramy paczkę z krzywymi i rozpakowujemy do odpowiedniego folderu, podobnie jak postępowaliśmy z pędzlami (więcej o instalowaniu pędzli tutaj: Część I. U mnie będzie to C -> Program files -> Gimp 2.0 -> Share -> gimp -> 2,0 -> curves. Ścieżka dostępu będzie się różniła w zależności od systemu operacyjnego, wersji gimpa i tego, gdzie nasz program jest zainstalowany. Jeśli brakuje nam folderu "curves" (powinien być on w tym samym miejscu, gdzie "brushes", "scripts" i inne), to możemy go stworzyć i tam umieścić rozpakowane pliki.
Otwieramy wybrane tło. Może być to podstawowy obrazek, który dopiero zamierzmy przerobić na ramkę, lub gotowa ramka wymagająca tylko szczypty upiększenia. Do tego przykładu wybrałam jasne tło, na którym będzie wyraźnie widać użyty efekt.
Zdjęcie, jeszcze przed dodaniem tekstury czy pędzli, jest nieco nudne. Użycie krzywych pozwoli rozświetlić jedne miejsca, a przyciemnić inne, nadając całemu obrazkowi przyjemny koloryt. Taki efekt jest niemożliwy do uzyskania wyłącznie za pomocą opcji "Jasność i kontrast".
Klikamy opcję "Kolory" i wybieramy "Krzywe".
Na razie nie będziemy bawić się suwakami, a wybierzemy prostszą możliwość - "Otwórz".
Teraz musimy znaleźć folder, w którym umieściliśmy pliki z krzywymi. Uwaga! Niektóre pliki, tworzone w Gimp-ie 2.0 lub 2.4., nie działają w wersji 2.8 i odwrotnie - niestety nie można temu zaradzić, trzeba wtedy poszukać innych prac.
Wybieramy interesującą nas krzywą (warto sprawdzić więcej ustawień), klikamy "Otwórz" i "OK". Za jednym kliknięciem następuje subtelna zmiana nastroju obrazka, który teraz będzie stanowił wspaniała bazę do dalszej pracy. Upiększać w ten sposób można też gotowe ramki - albo pojedyncze warstwy, albo gotowy, zapisany w jednowarstwowym formacie (np. .png) obrazek.
Uzyskany efekt - udało się nieco ożywić anioła:
A co w przypadku, gdy żadna z automatycznych modyfikacji nie przypadła nam do gustu? Wtedy musimy wziąć sprawy w swoje ręce.
Oryginalny obrazek wygląda tak...
A po modyfikacji gotowymi krzywymi tak...
Ponownie wybieramy "Kolor" -> "Krzywe", ale tym razem wybierzemy ręczną opcję. Sterujemy linią, dodając na niej punkty (klikając) i przesuwając je po planszy. Możemy obserwować zmieniający się efekt bezpośrednio na obrazie (pamiętając o postawieniu ptaszka przy opcji "podgląd").
Wybór typu krzywej "wygładzona" da nam delikatniejszy efekt, nad którym jednak nie do końca panujemy:
Z kolei opcja typu krzywej "odręczna" da nam olbrzymie możliwości manewru i gwałtowne skoki krzywej, ale efekt zbyt szybko zmieniającej się kolorystyki może nie być zbyt ciekawy. Jedynym sposobem jest eksperymentowanie na różnego typu obrazkach - tylko wtedy dowiemy się, co mogą nam dać poszczególne ustawienia krzywej:
Jeśli nie podoba się nam to, co stworzyliśmy, zawsze możemy powrócić do oryginalnych ustawień, klikając "resetuj kanał". Jeśli chcemy ulepszyć tylko dany zakres barw (np. czerwienie), to z opcji "Kanał" wybieramy określony kolor, który możemy modyfikować. Poniżej porównanie oryginału (po lewej) i zmodyfikowanego obrazka. Kanał ogólny obniżyłam, przyciemniając cały obrazek. To samo zrobiłam z kanałem czerwonym, nadając mu najciemniejsze zabarwienie. Kanał zielony tylko nieco rozjaśniłam, za to kanał niebieski dostał dużo światła - uniosłam całą linię. Dzięki temu w krypcie jest ciemniej, nie ma już tak radosnego charakteru, a z tyłu bije zimne, fioletowe światło.
Jakie jeszcze mamy opcje modyfikacji całego obrazka na raz? W zakładce "Kolory" znajdziemy: "Balans kolorów", "Odcień i nasycenie", "Barwienie", "Jasność i kontrast", "Progowanie", "Poziomy", "Krzywe" (które właśnie omówiliśmy), "Redukcja kolorów" i "Desaturacja".
Myślę, że opcji "Jasność i kontrast" nie trzeba objaśniać, natomiast "Barwienie" zostało opisane w Części VII poradnika.
Czasem wybrany obrazek wydaje się nam zbyt nudny albo zbyt mocno skontrastowany. Drobnych poprawek możemy dokonać za pomocą opcji "Balans kolorów" i "Odcień i nasycenie". Przykładowo, mam tu obrazek, w którym nie podoba mi się błękit nieba (jest zbyt blady), a opcja "Barwienie" zmieniała również barwę kwiatów, którą chcę zachować.
Zaczynam od cieni, przesuwając paski w stronę niebieskiego, purpury i znów niebieskiego.
Półtony przesuwam lekko w stronę niebieskiego, natomiast światła (czyli tu - kwiatki, które są najjaśniejsze) w stronę purpury i żółtego. Powstał ciekawszy obrazek o mocniejszych barwach.
Dodatkowo "Odcień i nasycenie" pozwoli nam na skorygowanie danej barwy obrazka - np. czerwonych wnętrz kwiatków, zielonkawych szypułek czy nieba. Chcę nieco rozjaśnić i przytłumić czerwień kwiatów, a za to przyciemnić błękit. Paleta daje nam duże możliwości - tutaj, żeby pokazać efekt i różnicę z poprzednim obrazkiem, zmieniłam zakres R i Y na czerwony, jednocześnie zwiększając jasność, a zmniejszając nasycenie, by kwiatki nie były zbyt żarówiaste. Z kolei zakres C,B,M przesunęłam w stronę niebieskiego, przyciemniając nieco całe tło. Efekt ten przydatny jest zwłaszcza wtedy, gdy wydaje nam się, że jakiś kolor (często z tych ciemniejszych) "świeci" na obrazku, tak że trzeba poruszać monitorem, żeby zobaczyć go wyraźnie.
Kombinacja powyższych opcji da nam duże możliwości modyfikacji nudnych obrazków. Nie trzeba mieć uzdolnień plastycznych, żeby upiększyć tło - wystarczy cierpliwie przesuwać suwaki, aż do uzyskania idealnego obrazu.
Do pobrania i wykorzystania gotowe tła z artykułu (obrazy pochodzą ze strony foter.com) - wystarczy dodać pasek, imię i inne bajery i ramka gotowa : )
Kwiaty1
Kwiaty 2
Krypta1
Krypta2
Krypta3
Anioł1
Anioł2
Anioł3
Anioł4
Zobacz także:
Poradnik Averris: Cieniowanie smoka
Poradnik Zetiri: Zaawansowane opcje w ramce
Smoki poza Nightwood: Smoki w mitologii greckiej
Poprzednie części poradnika znajdziecie pod tymi linkami:
Część I - Instalacja i używanie pędzli
Część II - Modyfikacje i różne sposoby używania pędzli
Część III - Wykorzystanie pędzli w praktyce - przykład ramki
Część IV - Tworzenie nowych, własnych pędzli
Część V - Tworzenie buttonów i pasków menu
Część VI - Tworzenie kursorów w gimpie
Część VII - Nakładanie tekstur na tło
Gotowe zestawy krzywych (curves) znajdziemy za pomocą google. Możemy też poszukać czegoś ciekawego (i darmowego) na stronie deviantart.com (wpisując gimp curves lub gimp actions). Pobieramy paczkę z krzywymi i rozpakowujemy do odpowiedniego folderu, podobnie jak postępowaliśmy z pędzlami (więcej o instalowaniu pędzli tutaj: Część I. U mnie będzie to C -> Program files -> Gimp 2.0 -> Share -> gimp -> 2,0 -> curves. Ścieżka dostępu będzie się różniła w zależności od systemu operacyjnego, wersji gimpa i tego, gdzie nasz program jest zainstalowany. Jeśli brakuje nam folderu "curves" (powinien być on w tym samym miejscu, gdzie "brushes", "scripts" i inne), to możemy go stworzyć i tam umieścić rozpakowane pliki.
Otwieramy wybrane tło. Może być to podstawowy obrazek, który dopiero zamierzmy przerobić na ramkę, lub gotowa ramka wymagająca tylko szczypty upiększenia. Do tego przykładu wybrałam jasne tło, na którym będzie wyraźnie widać użyty efekt.
Zdjęcie, jeszcze przed dodaniem tekstury czy pędzli, jest nieco nudne. Użycie krzywych pozwoli rozświetlić jedne miejsca, a przyciemnić inne, nadając całemu obrazkowi przyjemny koloryt. Taki efekt jest niemożliwy do uzyskania wyłącznie za pomocą opcji "Jasność i kontrast".
Klikamy opcję "Kolory" i wybieramy "Krzywe".
Na razie nie będziemy bawić się suwakami, a wybierzemy prostszą możliwość - "Otwórz".
Teraz musimy znaleźć folder, w którym umieściliśmy pliki z krzywymi. Uwaga! Niektóre pliki, tworzone w Gimp-ie 2.0 lub 2.4., nie działają w wersji 2.8 i odwrotnie - niestety nie można temu zaradzić, trzeba wtedy poszukać innych prac.
Wybieramy interesującą nas krzywą (warto sprawdzić więcej ustawień), klikamy "Otwórz" i "OK". Za jednym kliknięciem następuje subtelna zmiana nastroju obrazka, który teraz będzie stanowił wspaniała bazę do dalszej pracy. Upiększać w ten sposób można też gotowe ramki - albo pojedyncze warstwy, albo gotowy, zapisany w jednowarstwowym formacie (np. .png) obrazek.
Uzyskany efekt - udało się nieco ożywić anioła:
A co w przypadku, gdy żadna z automatycznych modyfikacji nie przypadła nam do gustu? Wtedy musimy wziąć sprawy w swoje ręce.
Oryginalny obrazek wygląda tak...
A po modyfikacji gotowymi krzywymi tak...
Ponownie wybieramy "Kolor" -> "Krzywe", ale tym razem wybierzemy ręczną opcję. Sterujemy linią, dodając na niej punkty (klikając) i przesuwając je po planszy. Możemy obserwować zmieniający się efekt bezpośrednio na obrazie (pamiętając o postawieniu ptaszka przy opcji "podgląd").
Z kolei opcja typu krzywej "odręczna" da nam olbrzymie możliwości manewru i gwałtowne skoki krzywej, ale efekt zbyt szybko zmieniającej się kolorystyki może nie być zbyt ciekawy. Jedynym sposobem jest eksperymentowanie na różnego typu obrazkach - tylko wtedy dowiemy się, co mogą nam dać poszczególne ustawienia krzywej:
Jakie jeszcze mamy opcje modyfikacji całego obrazka na raz? W zakładce "Kolory" znajdziemy: "Balans kolorów", "Odcień i nasycenie", "Barwienie", "Jasność i kontrast", "Progowanie", "Poziomy", "Krzywe" (które właśnie omówiliśmy), "Redukcja kolorów" i "Desaturacja".
Myślę, że opcji "Jasność i kontrast" nie trzeba objaśniać, natomiast "Barwienie" zostało opisane w Części VII poradnika.
Czasem wybrany obrazek wydaje się nam zbyt nudny albo zbyt mocno skontrastowany. Drobnych poprawek możemy dokonać za pomocą opcji "Balans kolorów" i "Odcień i nasycenie". Przykładowo, mam tu obrazek, w którym nie podoba mi się błękit nieba (jest zbyt blady), a opcja "Barwienie" zmieniała również barwę kwiatów, którą chcę zachować.
Zaczynam od cieni, przesuwając paski w stronę niebieskiego, purpury i znów niebieskiego.
Półtony przesuwam lekko w stronę niebieskiego, natomiast światła (czyli tu - kwiatki, które są najjaśniejsze) w stronę purpury i żółtego. Powstał ciekawszy obrazek o mocniejszych barwach.
Dodatkowo "Odcień i nasycenie" pozwoli nam na skorygowanie danej barwy obrazka - np. czerwonych wnętrz kwiatków, zielonkawych szypułek czy nieba. Chcę nieco rozjaśnić i przytłumić czerwień kwiatów, a za to przyciemnić błękit. Paleta daje nam duże możliwości - tutaj, żeby pokazać efekt i różnicę z poprzednim obrazkiem, zmieniłam zakres R i Y na czerwony, jednocześnie zwiększając jasność, a zmniejszając nasycenie, by kwiatki nie były zbyt żarówiaste. Z kolei zakres C,B,M przesunęłam w stronę niebieskiego, przyciemniając nieco całe tło. Efekt ten przydatny jest zwłaszcza wtedy, gdy wydaje nam się, że jakiś kolor (często z tych ciemniejszych) "świeci" na obrazku, tak że trzeba poruszać monitorem, żeby zobaczyć go wyraźnie.
Kombinacja powyższych opcji da nam duże możliwości modyfikacji nudnych obrazków. Nie trzeba mieć uzdolnień plastycznych, żeby upiększyć tło - wystarczy cierpliwie przesuwać suwaki, aż do uzyskania idealnego obrazu.
Do pobrania i wykorzystania gotowe tła z artykułu (obrazy pochodzą ze strony foter.com) - wystarczy dodać pasek, imię i inne bajery i ramka gotowa : )
Kwiaty1
Kwiaty 2
Krypta1
Krypta2
Krypta3
Anioł1
Anioł2
Anioł3
Anioł4
Zobacz także:
Poradnik Averris: Cieniowanie smoka
Poradnik Zetiri: Zaawansowane opcje w ramce
Smoki poza Nightwood: Smoki w mitologii greckiej
Entomologia |
Ten sam efekt w Photoshopie można osiągnąć za pomocą stylów warstwy.
OdpowiedzUsuń