468: Smoczy Graficy 13: Dragon Night*
Profil za Zgromadzeniu
Profil hodowlany
Galeria na dA
Entomologia: 1. Na początek standardowe pytanie, którego nie da się ominąć: jak trafiłaś do Nightwood?
Dragon Night*: Do Nightwood trafiłam w 2007 roku, przez całkowity przypadek. Jeśli dobrze pamiętam szukałam jakichś grafik o smoczej tematyce czy czegoś podobnego i wpadłam do Nocnego Lasu.
2. Skąd pomysł na nick? Czy coś oznacza?
Mój nick jest nieco dziwny. Niepoprawny gramatycznie i na pierwszy rzut oka dosyć naiwny, dziecinny. Ma jednak swoją historię. Imię Dragon Night wymyśliłam jakieś 9, a może nawet 10 lat temu jeszcze jako dziecko i od tamtej pory zawsze towarzyszył mi podczas zabaw z przyjaciółmi. Chociaż brzmi nieco koślawo nie potrafię się z nim rozstać, ponieważ niesie ze sobą wiele ciepłych, radosnych wspomnień. Poza tym nie wyobrażam sobie siebie pod innym tytułem. Wygląda na to, że Dragon Night jest, była i będzie już zawsze Ach, byłabym zapomniała: na końcu nicku widnieje gwiazdka. Ma to związek z moją głęboką miłością do nocy.
3. Jak się zaczęła Twoja przygoda z grafiką? Czy wcześniej rysowałaś, czy może smoki były pierwszym krokiem?
Rysuję od dziecka, właściwie od kiedy pamiętam. Przygoda z grafiką na poważnie zaczęła się jakieś dwa lata temu, kiedy wzięłam się za siebie i rozpoczęłam ćwiczenia smoczej anatomii, cieniowania, itp. Bardzo pomógł mi w tym Poradnik Smoczego Grafika oraz prywatne sugestie i rady bardziej doświadczonych ode mnie grafików. A jako że początki były trudne, odpowiedź na to pytanie rozwinę w następnym punkcie.
4. Pamiętasz swoje pierwsze próby? Co sprawiało Ci wtedy największą trudność?
Najwięcej trudności sprawiało mi dojście do przyzwoitego poziomu tak, aby którakolwiek z moich prac zyskała jako taką aprobatę odbiorców. Często spotykałam się ze słowami krytyki, niekiedy byłam kompletnie przekreślana, a na samych pracach nie zostawiano suchej nitki. Trudno było mi również zmienić swój dotychczasowy styl rysowania, ponieważ dużo rzeczy musiałam poprawić. Na szczęście jakiś czas później zmieniło się to, a ja wiele się nauczyłam.
5. Czy masz zachowane swoje pierwsze rysunki (niekoniecznie smoki)?
Tak, siedzą gdzieś głęboko ukryte w szufladzie Uwielbiam się śmiać ze swoich starych prac. Oto jeden z pierwszych gifów (jak widać było naprawdę ciężko xD)
6. Pamiętasz, który spośród Twoich wariantów wszedł do gry jako pierwszy? Jakie uczucia temu towarzyszyły?
To był Smok Ciała. Sugestie do jego poprawy dało mi wiele grafików w Poradniku. Bardzo cieszyłam się, kiedy wariant ten wszedł do gry, ponieważ nigdy nie sądziłam, że to naprawdę możliwe .
7. Oprócz gotowych wariantów wyglądu stworzyłaś też kilka popularnych szablonów, na których ćwiczą się inni graficy. Czy cieszysz się, gdy widzisz w grze smoka namalowanego na Twoim szablonie?
Tak, zawsze jest mi bardzo miło, jeśli ktoś wykorzystuje moje szablony i dodaje do nich coś od siebie. Mam już taką zasadę, że dzielę się praktycznie każdym narysowanym wzorem, więc cieszy mnie, kiedy ktoś z nich korzysta.
8. Co jest dla Ciebie inspiracją przy tworzeniu? Czy masz jakiś specjalny sposób na wenę?
Wenę miewam bardzo rzadko. Ona żyje własnym życiem i jeszcze nie rozgryzłam, jak można ją do siebie przywołać. Są po prostu dni lepsze i gorsze. Nie czerpię inspiracji z konkretnych źródeł, po prostu wyobrażam sobie, jak powinien wyglądać smok, który jest przedstawicielem tego czy innego żywiołu. I zawsze stawiam na prostotę. Nie cierpię dodatków, lubię ograniczać się nawet do pocieniowania smoka w odpowiednim kolorze.
9. Czy potrafisz podać artystów, który maja największy wpływ na Twoją twórczość i styl? Jaki artysta lub styl w sztuce jest Twoim ulubionym?
Moimi ulubionymi artystami są Salvador Dali, Vincent van Gogh, Caspar David Friedrich i Zdzisław Beksiński. Ich prace nie mają specjalnego wpływu na moją twórczość, po prostu podziwiam ich dzieła i ich życiorysy. Moimi ulubionymi kierunkami w sztuce są surrealizm, fowizm, uwielbiam też malarstwo romantyczne.
10. Jak długo trwa namalowanie pięciu stadiów smoka? Czy wraz z nabieraniem doświadczenia i nieuchronnymi zmianami stylu poświęcasz na jeden gif więcej, czy mniej czasu?
Bardzo różnie. Niektóre warianty zabierają łącznie nawet do 30 godzin. Wraz z nabieraniem doświadczenia poświęcam pracom chyba coraz więcej czasu, bo lubię bawić się w dopracowywanie detali.
11. Wielu początkujących użytkowników na pewno zainteresuje fakt, jakich programów używasz do malowania i czy korzystasz z pomocy tabletu. Czy te narzędzia pomagają w pracy?
Używam Paint Tool Sai'a i Adobe Photoshopa CS5, do samego rysowania tabletu. Ten ostatni jest znacznym udogodnieniem w pracy, ponieważ jest to bardzo wygodne, precyzyjne narzędzie. Dobry program graficzny również często ułatwia sprawę, chociaż znam dobrych grafików, którzy z powodzeniem posługują się mniej zaawansowanym oprogramowaniem.
12. Czy nadal masz w planach tworzenie nowych gifów do gry, czy skupiasz się na innych pracach?
Oczywiście. Robienie gifów jest bardzo odprężającym zajęciem, które w wartościowy sposób wypełnia wolny czas. Czerpię z tego dużo przyjemności, dlatego zamierzam kontynuować prace nad wariantami. Mam jednak w planach naukę ludzkiej anatomii.
13. Czy wiążesz swoja przyszłość z grafiką komputerową, czy jest to tylko hobby?
Nie, jest to raczej tylko hobby. Nie sądzę, bym kiedykolwiek była na takim poziomie, by wiązać z tym swoją przyszłość.
14. Na Zgromadzeniu prowadzisz warsztat, w którym można zamówić szablony i warianty prywatne. Czy masz dużo zamówień? Wolisz pracować samodzielnie, bez nacisków, czy może fakt, że klient czeka na rezultat nakręca Cię do pracy?
Ostatnio zebrało się trochę zamówień . Lubię, kiedy ktoś daje mi z góry narzucony projekt, ponieważ lubię interpretować po swojemu czyjeś wyobrażenia. Jest mi łatwiej zmobilizować się do pracy kiedy wiem, że ktoś czeka na zamówienie i że być może sprawi mu to przyjemność. Z drugiej strony odpowiada mi swoboda, dlatego często jestem zmuszona poinformować klienta o ewentualnych opóźnieniach.
15. Wojna, Śmierć, Noc, Nekromancja, Cień - w Twoim smoczym stadku królują dość posępne żywioły. Jaki żywioł jest Twoim ulubionym?
O tak, preferuję mroczne żywioły. Moim ulubionym jest Noc. Uwielbiam go. Jest tajemniczy i przepełniony ciemnością, ale z drugiej strony w jakiś sposób delikatny i szlachetny.
16. Nie ograniczasz się tylko do malowania, ale również piszesz. Opowiedz więcej o książce Grobowiec Zapomnianych, którą udało Ci się wydać.
Książka w zamyśle miała być swoistym opisem mojej ulubionej zabawy z dzieciństwa, w której uczestniczyli moi najlepsi przyjaciele. Miał to być wyjątkowy prezent by przypieczętować naszą przyjaźń, ale wyszło z tego coś więcej. W dużym skrócie powieść opowiada o czwórce przyjaciół, którzy pewnego dnia dowiadują się, że mają magiczne moce. Później zaczynają się ich przygody i walka ze złem. Nie jest to zbyt ambitna pozycja, sama jestem z niej okropnie niezadowolona i wręcz wstydzę się o niej wspominać. By jednak ponad roczny wysiłek pisania nie poszedł na marne, pozwoliłam sobie na mini-reklamę tu na forum :>.
17. Masz jakieś rady dla początkujących grafików?
Żeby zawsze mieć własne zdanie i trzymać się własnej wizji.
Nie dać sobie zmienić stylu.
Każdą krytykę traktować jako sugestie i nie przyjmować tych, z którymi się nie zgadzasz.
Nie zwracać uwagi na wytykanie detali i szczególików.
Uważać na osoby, które mają tupet uważać się za najlepsze.
Nigdy się nie poddawać, nieważne jak ostra będzie krytyka.
Dużo ćwiczyć i próbować do skutku, bo ważniejsza od tzw. "talentu" jest ciężka praca.
Nie trzeba być artystą, by tworzyć gify. Można zawsze skorzystać z istniejących szablonów.
18. Chcesz dodać coś od siebie, pozdrowić kogoś?
Pragnę pozdrowić wszystkich grafików Nightwood i przyjaciół z forum (nie będę wymieniać by nikogo nie pominąć), a także redaktorów gazetki i Gilfuina.
 |
| Entomologia |
0 komentarze:
Twój komentarz będzie widoczny po akceptacji administratorki gazetki.