761: Z zakurzonych kart Zgromadzenia 9: Co klany organizowały z okazji świąt na przestrzeni lat?
Ho, ho ho! Cześć i czołem wszystkim. Zebraliśmy się tu, by oprowadzić chętnych po eventach, jakie klany na Zgromadzeniu organizowały w latach zeszłych. Mowa tu oczywiście jedynie o eventach z okazji Mikołajek, Bożego Narodzenia tudzież Sylwestra. Tak, będą obrazki. Wycieczka, za mną.
Niestety, większość z klanowych konkursów została przeniesiona do archiwów, stąd ich odgrzebywanie bywa nieco ciężkie. Ale staram się jak mogę. Oto i one, w kolejności chronologicznej. Z jednym wyjątkiem.
Rok Pański 2008
✱ Najstarszy event, jaki wygrzebałem, znajduje się na Tablicy Informacyjnej Opiekunów Nocy. Na czym miał polegać - nie wiadomo, jako że dostępu do Prastarych Sal w Zapomnianej Wieży nie posiadam (a osoby, które posiadają, link przekierowuje na stronę główną - czyli nic z tego nie będzie). Miały być wory prezentów, nieskomplikowane zasady i sędziowie. Mogło być interesująco.
Rok Pański 2010
✱ Dalej jest już trochę lepiej. Dostępu nadal nie posiadam, jednakże z treści zaproszenia wiem, że w Świątecznym Konkursie Zakonu Smoka zdobyć można było w sumie 13 mln srebra (całkiem sporo jak na te czasy) w zamian za a) najśmieszniejsze życzenia świąteczne b) najciekawsze opowiadanie o świętach Bożego Narodzenia w Zakonie Smoka z uwzględnieniem wszystkich zakonników c) najładniejszy obrazek przedstawiający Zakon Smoka zimą - technika dowolna.
✱ I wreszcie coś, do czego możemy zajrzeć, i to od całkiem niedawna. Z okazji świąt Dziedzictwo Otchłani zorganizowało drugą odsłonę swego słynnego konkurs na kreatywność, tym razem Odgryź bałwanowi marchewkę!. Zwycięzcy: Lysioo, Paweto i Kejshi podzielili się kilkoma milionami srebra, w zamian zostawiając dla potomnych swe kreatywne odpowiedzi na kreatywne pytania.
Rok Pański 2012
✱ Być może przepowiadany koniec świata zniechęcił klanowiczów do robienia czegokolwiek, co miało mieć miejsce kilka dni po nim (W końcu nawet WOŚP gra tylko jeden dzień dłużej po końcu świata). Nie przelękli się jedynie Tkacze Marzeń, organizując sylwestrowy bal. Zwyczajowy storytelling został urozmaicony o poszukiwanie powiązanych klimatycznie z klanem run. Poszukiwania te poprowadziła Liza, ja zaś do dzisiaj posiadam ajerkoniak, który z tej okazji mi sprezentowała.
Rok Pański 2013
I oto nastał rok dwutysięczny trzynasty, wiek miecza i topora, wiek wilczej zamieci; nadchodzi Czas Białego Zimna i Białego światła, Czas Szaleństwa i Czas Pogardy, Tedd Deireadh, Czas Koń... nie, chyba nie o to mi chodziło. Nieistotne. Tak naprawdę chodziło mi o to, że klątwa nicnieróbstwa w latach nieparzystych* została złamana. Ba, nawet dźgnięta podwójnie w same trzewia.
* z pewnym wyjątkiem, ale o tym już wspominałem i zaraz wspomnę znowu.
✱ Pierwsza była Choinka z Otchłani. Dziedzictwa Otchłani, rzecz jasna. Pod nią to lądowały prezenty, które można było zdobyć na trzy sposoby. Primo, znaleźć je można było samemu, ukryte sprytnie w postach na terenach DO. Secundo, odpowiadając na nietrudne pytania na temat Dziedzictwa. Tertio, wykazując się dozą kreatywności w danym zadaniu.
✱ Świątynia Zagubionego Światła natomiast, widząc świąteczne przygotowania zzieleniała (bynajmniej nie z zazdrości) i postanowiła, że...
Srebrna Serpentyna
I doszliśmy wreszcie do owego wyjątku, co wcale nie jest wadą, a zaletą, bowiem już od lat Opiekunowie Nocy organizują spotkanie na Srebrnej Serpentynie. Czymże jest ta wiekowa i omszała tradycja? Wyjaśniając w skrócie, jest to swoisty interfejs służący do dzielenia się prezentami wśród społeczności NWD. Wygląd prezentu, zawartość i odbiorcę określa obdarowujący, Wilki zaś dbają o to, by w odpowiednim czasie obdarowywany dowiedział się o podarunku.
Na koniec artykułu mogę dodać, że z okazji zbliżającego Sylwestra również coś się pojawi. Więc jeśli nie macie innych planów niż komputer (nie żebym uznawał je za gorsze czy coś), patrzcie, obserwujcie, wyczekujcie, bawcie się.
Niestety, większość z klanowych konkursów została przeniesiona do archiwów, stąd ich odgrzebywanie bywa nieco ciężkie. Ale staram się jak mogę. Oto i one, w kolejności chronologicznej. Z jednym wyjątkiem.
Rok Pański 2008
✱ Najstarszy event, jaki wygrzebałem, znajduje się na Tablicy Informacyjnej Opiekunów Nocy. Na czym miał polegać - nie wiadomo, jako że dostępu do Prastarych Sal w Zapomnianej Wieży nie posiadam (a osoby, które posiadają, link przekierowuje na stronę główną - czyli nic z tego nie będzie). Miały być wory prezentów, nieskomplikowane zasady i sędziowie. Mogło być interesująco.
Rok Pański 2010
✱ Dalej jest już trochę lepiej. Dostępu nadal nie posiadam, jednakże z treści zaproszenia wiem, że w Świątecznym Konkursie Zakonu Smoka zdobyć można było w sumie 13 mln srebra (całkiem sporo jak na te czasy) w zamian za a) najśmieszniejsze życzenia świąteczne b) najciekawsze opowiadanie o świętach Bożego Narodzenia w Zakonie Smoka z uwzględnieniem wszystkich zakonników c) najładniejszy obrazek przedstawiający Zakon Smoka zimą - technika dowolna.
✱ I wreszcie coś, do czego możemy zajrzeć, i to od całkiem niedawna. Z okazji świąt Dziedzictwo Otchłani zorganizowało drugą odsłonę swego słynnego konkurs na kreatywność, tym razem Odgryź bałwanowi marchewkę!. Zwycięzcy: Lysioo, Paweto i Kejshi podzielili się kilkoma milionami srebra, w zamian zostawiając dla potomnych swe kreatywne odpowiedzi na kreatywne pytania.
Rok Pański 2012
✱ Być może przepowiadany koniec świata zniechęcił klanowiczów do robienia czegokolwiek, co miało mieć miejsce kilka dni po nim (W końcu nawet WOŚP gra tylko jeden dzień dłużej po końcu świata). Nie przelękli się jedynie Tkacze Marzeń, organizując sylwestrowy bal. Zwyczajowy storytelling został urozmaicony o poszukiwanie powiązanych klimatycznie z klanem run. Poszukiwania te poprowadziła Liza, ja zaś do dzisiaj posiadam ajerkoniak, który z tej okazji mi sprezentowała.
nawet nie wyobrażacie sobie, jak źle w podglądzie tego artykułu wygląda biała choinka na białym tle. |
I oto nastał rok dwutysięczny trzynasty, wiek miecza i topora, wiek wilczej zamieci; nadchodzi Czas Białego Zimna i Białego światła, Czas Szaleństwa i Czas Pogardy, Tedd Deireadh, Czas Koń... nie, chyba nie o to mi chodziło. Nieistotne. Tak naprawdę chodziło mi o to, że klątwa nicnieróbstwa w latach nieparzystych* została złamana. Ba, nawet dźgnięta podwójnie w same trzewia.
* z pewnym wyjątkiem, ale o tym już wspominałem i zaraz wspomnę znowu.
✱ Pierwsza była Choinka z Otchłani. Dziedzictwa Otchłani, rzecz jasna. Pod nią to lądowały prezenty, które można było zdobyć na trzy sposoby. Primo, znaleźć je można było samemu, ukryte sprytnie w postach na terenach DO. Secundo, odpowiadając na nietrudne pytania na temat Dziedzictwa. Tertio, wykazując się dozą kreatywności w danym zadaniu.
✱ Świątynia Zagubionego Światła natomiast, widząc świąteczne przygotowania zzieleniała (bynajmniej nie z zazdrości) i postanowiła, że...
I samemu stała się armią zielonych grinchy. Niecelebrowanie świąt można obejść na trzy sposoby (czwarty nadal w planach - skoro świąt nie było i nie będzie, to i terminy nie zobowiązują):
- można zaproponować sposób na zostanie Grinchem,
- napisać, za co się świąt nie lubi
- oraz spalić choinkę. Plotki głoszą, że z biednego drzewka szkoleniówki sypią się jak śnieg. Zeszłoroczny. Więc.. cel, pal?
kliknij, jeżeli jesteś piromantą |
I doszliśmy wreszcie do owego wyjątku, co wcale nie jest wadą, a zaletą, bowiem już od lat Opiekunowie Nocy organizują spotkanie na Srebrnej Serpentynie. Czymże jest ta wiekowa i omszała tradycja? Wyjaśniając w skrócie, jest to swoisty interfejs służący do dzielenia się prezentami wśród społeczności NWD. Wygląd prezentu, zawartość i odbiorcę określa obdarowujący, Wilki zaś dbają o to, by w odpowiednim czasie obdarowywany dowiedział się o podarunku.
Na koniec artykułu mogę dodać, że z okazji zbliżającego Sylwestra również coś się pojawi. Więc jeśli nie macie innych planów niż komputer (nie żebym uznawał je za gorsze czy coś), patrzcie, obserwujcie, wyczekujcie, bawcie się.
Miij |
"I oto nastał rok dwutysięczny trzynasty"... Serio? Nastąpił rok 13 poraz dwutysięczny? Czy może jednak dwa tysiące trzynasty? :-P
OdpowiedzUsuńNikt nie jest idealny ;)
OdpowiedzUsuńDlatego pamiętaj o tym przy wytykaniu błędów innym, panie ważniaku. ;-)
OdpowiedzUsuń"I oto nastał rok dwutysięczny trzynasty" nie jest błędem takiej samej kategorii, co "podejżewają" "muc" czy "wrarzenie", no sorry.
OdpowiedzUsuń